Otwierając wczoraj w poznańskim centrum handlowym King Cross Marcelin salon ze sprzętem i odzieżą sportową Intersport zrealizował tegoroczne plany dotyczące liczby otwarć nowych sklepów firmowych. Na podstawie tych założeń na początku roku zarząd spółki przygotował prognozę finansową, zgodnie z którą przychody mają sięgnąć 205,3 mln zł, a zysk netto wynieść 6,7 mln zł.
Nowy salon Intersportu w Poznaniu to już łącznie 24 punkt sprzedaży firmy w Polsce, a piąty otwarty w tym roku. W drugiej połowie listopada ma ruszyć jednak jeszcze jeden sklep sportowy. Zarząd Intersportu liczy, że kolejna placówka, która będzie funkcjonowała przez cały grudzień (ze względu na sezonowość to dla firmy jeden z najważniejszych miesięcy w roku) wpłynie na poprawę wyników. - Na razie jest jednak zbyt dużo niewiadomych, żeby weryfikować plany - mówi Artur Mikołajko, prezes Intersportu. Na sprzedaż w dużym stopniu wpływa bowiem pogoda. Zdaniem szefa Intersportu, trudno też teraz jednoznacznie ocenić, w jakim stopniu kryzys na światowych rynkach finansowych przełoży się na ograniczenie wydatków na konsumpcję w naszym kraju i sprzedaż w sklepach Intersportu.
