Słoweńskie firmy szturmują GPW

Bank Nova KBM nie jest jedyną spółką ze Słowenii, która chce zadebiutować na naszej giełdzie. Myśli o tym również ubezpieczyciel Triglav

Aktualizacja: 25.02.2017 20:48 Publikacja: 20.04.2011 06:09

Słoweńskie firmy szturmują GPW

Foto: GG Parkiet

Słoweński ubezpieczyciel zamierza pozyskać z GPW do 57 mln euro, czyli około 228 mln zł. Oferta banku opiewa na 104,3 mln euro, czyli około 417 mln złotych.

[srodtytul]Połowa emisji dla nowych[/srodtytul]

Słoweńska grupa bankowa Nova KBM planuje debiut na GPW 6 maja. Nowi inwestorzy obejmą około połowy akcji z emisji w kwocie 104,3 mln euro. Jest to emisja z prawem poboru.

Wprawdzie główny akcjonariusz – rząd Słowenii – nie wykorzystał swoich praw poboru, zachowa jednak dominujący wpływ na funkcjonowanie banku. W jaki sposób??Słoweńskie państwowe firmy kupiły nowe akcje za 52 mln euro. Spółki energetyczne Gen-energija i Eles oraz przedsiębiorstwo pocztowe Posta Slovenije nabyły papiery za 48,2 mln euro. Dodatkowo akcje za 3,8 mln euro kupił państwowy fundusz emerytalny Kapitalska Drużba.

W ubiegłym tygodniu przedstawiciele banku poinformowali, że popyt jest wystarczający do objęcia całej emisji.

Nova KBM sprzedaje akcje po 8 euro za sztukę. Pozyskane środki mają zostać przeznaczone m.in. na wzmocnienie kapitałów (w tym roku bank zostanie poddany unijnym testom wytrzymałości) oraz dalszą ekspansję międzynarodową, przede wszystkim w krajach byłej Jugosławii.

[srodtytul]Pieniądze na akwizycje[/srodtytul]

Notowana na słoweńskiej giełdzie Zavarovalnica Triglav zamierza podnieść kapitał o 15 proc. w wyniku emisji 3,3 mln papierów. Pieniądze pozyskane od inwestorów obecnych na warszawskim parkiecie chce przeznaczyć na rozwój działalności w Turcji, Bułgarii i Rumunii. Powiększenie kapitału poprawi też wskaźniki wypłacalności ubezpieczyciela (co jest szczególnie ważne przed wejściem w życie unijnej dyrektywy Solvency II) i jego rating.

Cena emisyjna akcji ma sięgnąć około 17,27 euro. – Wierzymy, że oferta powiedzie się, mimo że cena będzie wyższa niż obecnie notowanych papierów – mówi Matjaz Rakovec, szef ubezpieczyciela. Wczoraj po południu za jeden walor płacono 16,80 euro (wzrost o 1,2 proc.).

Rakovec podkreśla, że po emisji Triglav wciąż będzie kontrolowany przez państwo słoweńskie. Teraz ma ono, za pośrednictwem podmiotów zależnych, około 63 proc. akcji towarzystwa.

[srodtytul]PZU nadal czeka[/srodtytul]

Wejście na polską giełdę ubezpieczyciela z innego kraju regionu teoretycznie mogłoby być okazją dla PZU, które w strategii ma ekspansję w Europie Środkowo-Wschodniej. Według naszych informacji PZU interesował się Triglavem jako potencjalnym celem akwizycyjnym zarówno w 2008, jak i 2009 r.

Nie należy jednak liczyć na zainteresowanie polskiego ubezpieczyciela firmą ze Słowenii. PZU przyznaje, że był i jest zainteresowany przejęciem firmy z sektora. Podkreśla, że powinien to być gracz obecny na kilku rynkach. PZU szuka bowiem partnera, który stałby się platformą dotarcia do klientów w kilku krajach jednocześnie. Ubezpieczyciel nie komentuje ewentualnego zainteresowania Triglavem.

[[email protected]][email protected][/mail]

Gospodarka
Piotr Bielski, Santander BM: Mocny złoty przybliża nas do obniżek stóp
Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego