Protest nie dotyczy treści uchwał. Chodzi o sprawę opcji walutowych Katowickiego Holdingu Węglowego. Zawarł on z ING?BSK takie transakcje na ok. 100 mln zł. KHW wynegocjował ugodę z HSBC, natomiast z ING?BSK?do porozumienia nie doszło.

– Jako związek mamy jedną akcję ING Banku Śląskiego, podobnie jak koledzy z „Kadry” – mówi Wacław Czerkawski, wiceszef Związku Zawodowego Górników w Polsce. Dodaje, że sprawę pozwu w ING prowadzą związkowi prawnicy. – Jako akcjonariusze mamy takie prawo. Bank powinien się z holdingiem dogadać, a nie zabierać ludziom pieniądze za błędy ówczesnego zarządu – dodaje. I przyznaje, że jeśli sprawa opcji walutowych w KHW nie zakończy się kompromisem, to kolejne walne ING BSK wciąż będą torpedowane przez związkowców.

– Uważamy ten pozew za bezzasadny. Został złożony przez mniejszościowych akcjonariuszy banku mających dwa głosy na WZ. W ubiegłym roku ci sami akcjonariusze złożyli podobny pozew. Został on oddalony przez sąd okręgowy, a następnie przez sąd apelacyjny. Trudno nam się więc odnieść do intencji, którymi kierują się akcjonariusze wymienieni w naszym raporcie, składając kolejny pozew – mówi rzecznik banku Piotr Utrata.