Sprzedający inkasował jedynie 1 zł za papier (niespełna 29 proc. wartości księgowej), choć rynkowa wycena nawet po sierpniowych spadkach oscyluje wokół 1,5 zł. Tak niska wycena oznacza, że wszystkie transakcje zawarto poza godzinami sesji, kiedy odchylenie kursu przyjętego do rozliczenia „pakietówek" od kursu rynkowego sięgać może 40 proc. W przypadku transakcji w trakcie sesji odstępstwo może być mniejsze (10 proc.).
Władze DM?IDMSA zastrzegają, że nie znają stron transakcji i na pewno jedną z nich nie jest zarząd. Jego członkowie – Grzegorz Leszczyński i Rafał Abratański – sami są istotnymi akcjonariuszami spółki (mają odpowiednio 10,6 i 8,7 proc. walorów). Wczoraj DM?IDMSA?poinformował, że pierwszy z nich kupił 33,5 tys. walorów po 1,49 zł. Wcześniej prezes brokera informował o nabyciu?na rynku niepublicznym 1,24 mln akcji po 2,10 zł. W niedawnej rozmowie z „Parkietem" szef DM?IDMSA sygnalizował, że spółka może sprzedać część posiadanych przez siebie akcji własnych (w sumie 5,8 proc. wszystkich walorów) inwestorom finansowym, aby pozyskać środki na zakup ubezpieczyciela i powszechnego towarzystwa emerytalnego.