Jeszcze na początku grudnia inwestor ten miał niespełna 10 proc. wszystkich walorów brokera. Poinformował jednak, że chce się koncentrować na swojej głównej inwestycji – spółce telekomunikacyjnej Hawe. Wśród inwestorów wywołało to obawy przed podwyższoną podażą akcji IDMSA na rynku i spadkiem notowań.

Raport bieżący domu maklerskiego potwierdził przypuszczenia giełdowych graczy, że w dużych transakcjach pakietowych, w których właściciela zmieniło 4 proc. walorów DM?IDMSA, sprzedającym był właśnie Marek Falenta. Wynika z niego bowiem, że w tym tygodniu największy akcjonariusz Hawe posiadał już tylko nieco ponad 5 proc. akcji brokera. Falenta zdecydował się jednocześnie zmniejszyć swój portfel i ukryć konieczność ujawniania przyszłych transakcji, transferując część akcji do swojej spółki inwestycyjnej Falenta Investments. Po transakcji sam inwestor ma 4,39 proc. walorów DM?IDMSA, jego spółka – 0,67 proc.

Co dalej stanie się z tymi akcjami? – Obecnie pracujemy nad znalezieniem nabywców na pozostałe walory Marka Falenty, tak aby transakcja ta nie wpłynęła negatywnie na notowania DM IDMSA – mówi Grzegorz Leszczyński, prezes DM?IDMSA. Sam zwiększa swoje zaangażowanie w akcjonariacie brokera. W ciągu ostatnich dwóch tygodni nabył 2,1 mln akcji za ponad 2,6 mln zł. W?sumie ma już 11,54-proc. pakiet.

Zmiany w strukturze akcjonariatu nie mają na razie widocznego wpływu na wycenę brokera. Od początku grudnia kurs akcji oscyluje w granicach 1,25 zł, w czym także zasługa rozpoczętego skupu akcji własnych przez brokera (przez kilka ostatnich dni spółka nabyła 400 tys. akcji).