Rozpoczęte wczoraj rozmowy ostatniej szansy w JSW nie doprowadziły do zgody pomiędzy zarządem spółki, a działającymi w niej organizacjami związkowymi. Negocjacje zostały przerwane, a strona społeczna zapowiedziała rozpoczęcie akcji protestacyjnej. Strajk rozpocznie się jutro o godzinie 6.00 i potrwa jedną dobę, co będzie kosztowało spółkę ponad 30 mln zł utraty przychodów z tytułu niewydobytego węgla. Równolegle związkowcy informują, że nadal oczekują na konkretne propozycje rozwiązań oraz deklarują, że pozostają otwarci na dalsze propozycje negocjacji.

Spór na linii zarząd JSW, a związki zawodowe dotyczy podwyżek płac na ten rok i nowych umów o pracę. Konflikt pomiędzy stronami trwa już od wielu miesięcy. Wczorajsze rozmowy miały ostatecznie zamknąć temat. Zarząd spółki zaproponował górnikom podwyższenie od 1 października bieżącego roku stawek płac zasadniczych o 3 proc. oraz wypłacenie jednorazowej premii w wysokości przeciętnie 1000 zł na jednego zatrudnionego w terminie do trzech tygodni po podpisaniu porozumienia. Dodatkowo zarząd przedstawił propozycję dotyczącą sposobu kształtowania wzrostu płac dla pracowników spółki w latach 2013 – 2017, który gwarantuje wzrost stawek płac zasadniczych od stycznia danego roku o wskaźnik inflacji przyjęty do ustawy budżetowej na dany rok.