Zaledwie dwa banki warte kupna

Jedynymi bankami, które zdaniem analityków BESI warto kupować w tym roku, są PKO BP i BRE Bank.

W przypadku największego polskiego banku BESI ustalił cenę docelową akcji na 40,40 zł. Dyskonto wskaźnika ceny do zysku wobec drugiego gracza na rynku – Pekao – jest zdaniem analityków BESI obecnie zbyt wysokie.

BESI podtrzymał rekomendację „kupuj" również dla BRE Banku, przy cenie docelowej 363 zł. Analitycy uważają, że rynek przecenia ryzyko związane z finansowaniem przez Commerzbank i oczekują, ze BRE Bank będzie raportował stosunkowo dobre wyniki w kolejnych kwartałach.

W 2013 roku najdroższe będą Bank Handlowy (rekomendacja „sprzedaj", cena docelowa 85,70 zł) oraz Pekao („sprzedaj", cena docelowa 146 zł), ze wskaźnikami ceny do zysku na poziomie odpowiednio 17,2 i 15,8. Rekomendacje „sprzedaj" analitycy BESI wydali też dla Getin Noble Banku (cena docelowa: 1,70 zł), głównie ze względu na spodziewany spadek przychodów z tytułu opłat i prowizji.

Dla BZ WBK (cena docelowa 252 zł), ING Banku Śląskiego?(cena docelowa 90,10 zł) oraz Banku Millennium (cena docelowa 4,80) BESI wydało?rekomendację „neutralnie".

Zdaniem analityków banku inwestycyjnego spadek rentowności obligacji w drugiej połowie 2012 roku powinien wesprzeć wyceny banków, powodując wzrost ich kursów pomimo spadku zysków.

W 2013 roku analitycy BESI spodziewają się dalszego spowolnienia tempa wzrostu polskiego PKB i kolejnych obniżek stóp procentowych. – Prognozujemy, że w 2013 roku polski zagregowany zysk sektora bankowego spadnie o 12 proc. (wobec spadku o 36 proc. w 2009 r. i niewielkiego wzrostu w 2012 r.) – uważa Kamil Stolarski, analityk sektora finansowego BESI. – Będzie to wynikało z presji na marże odsetkowe netto, wzrostu kosztów ryzyka i z wprowadzenia niekorzystnych dla sektora regulacji – zwraca uwagę analityk.