To oznacza, że w okresie kwiecień–czerwiec firmom zarządzającym funduszami przybyło ok. 24,5 tys. klientów – wzrost o 1,2 proc. kwartał do kwartału.
W ujęciu rocznym wzrost liczby klientów TFI był tak naprawdę symboliczny, wyniósł bowiem 0,5 proc.
Trzy czwarte wszystkich osób posiadających jednostki uczestnictwa funduszy stanowią klienci TFI powiązanych z grupami bankowymi. Liczba tego typu inwestorów wzrosła o 1 proc. kwartał do kwartału.
Wartość oszczędności przypadających na jednego „bankowego" klienta jest jednak niższa niż średnia dla całego rynku. Na jednego klienta bankowego TFI przypada bowiem 39,6 tys. zł (wzrost o 3,7 proc.), podczas gdy statystyczny klient TFI (niezależnie od tego, czy właścicielem firmy jest bank, czy też nie) ulokował w funduszach ok. 63,2 tys. zł (wzrost o 2,4 proc.).
W sumie w II kw. wzrost liczby klientów odnotowało 14 z 20 TFI monitorowanych przez Analizy Online.