Mariusz Potaczała, prezes TMS Brokers i autor prognoz foreksowych wyprzedził tym samym specjalistów z m.in. Royal Bank of Scotland, Westpac, Credit Agricole CID czy Danske Bank. Nie jest to bynajmniej jego pierwszy sukces. Już w 2009 r. TMS zajął pierwsze miejsce w rankingu tygodnika. W tym roku brokerzy zapowiadają, że zamierzają powtórzyć to osiągnięcie w kategorii miesięcznych prognoz.
Które pary walutowe będą typować? Jeszcze nie wiadomo, ale istnieje duża szansa, że będą to pary związane z dolarem. We wrześniu TMS Brokers dobrze wytypował bowiem umocnienie amerykańskiej waluty. Prognoza dla pary EUR/USD zrealizowała się z niewielkim odchyleniem. Potaczała oczekiwał 1,31 USD, podczas gdy kurs 7 września wyniósł 1,3184. Broker prognozował też, że kurs USD/JPY osiągnie 100 JPY, a dla pary EUR/JPY – 131. W obu przypadkach pomylił się minimalnie.
Potaczała oczekuje, że dolar nadal będzie się wzmacniać.
– Relatywnie dobra koniunktura w USA pozwoli Rezerwie Federalnej na stopniowe wychodzenie z ultrałagodnej polityki prowadzonej w ostatnich latach. Jedną z najbardziej atrakcyjnych par walutowych do dyskontowania przyszłej fali aprecjacji dolara wydaje się być USDJPY, a następnie EUR/USD. Mimo sygnałów poprawy koniunktury ECB utrzymał we wrześniu łagodne stanowisko, a to sprawia, że euro powinno słabnąć do dolara. Oczekujemy także osłabienia franka szwajcarskiego do głównych walut – tłumaczy Potaczała.
Dodajmy, że polski broker jest jedyną instytucją finansową z Europy Środkowo-Wschodniej, która bierze udział w konkursie tygodnika. Na kolejnych miejscach rankingu znalazły się: Royal Bank of Scotland, Westpac, Lloyds Banking Group i ANZ. Łącznie w rankingu udział bierze 15 instytucji finansowych z całego świata.
