Reklama

Depozyty bankowe | Jaką wybrać lokatę, żeby zarobić ponad inflację

Referencyjna stopa procentowa, ustalana przez NBP, od lipca jest na historycznie niskim poziomie i wynosi zaledwie 2,5 proc.

Aktualizacja: 11.02.2017 10:31 Publikacja: 23.10.2013 06:00

Depozyty bankowe | Jaką wybrać lokatę, żeby zarobić ponad inflację

Foto: Bloomberg

Tyle średnio wynosi też oprocentowanie rocznych lokat zakładanych we wrześniu. Obecnie mamy do czynienia również z niską inflacją, która liczona rok do roku za ubiegły miesiąc sięga 1 proc. Jednak już za rok, jak szacują ekonomiści, będzie dwa razy wyższa. Wtedy realne zyski (po uwzględnieniu inflacji i 19-proc. podatku) z dużej części obecnie zakładanych depozytów spadną poniżej zera.

Zysk rzędu 0,01 proc.

– Według najnowszej ankiety makroekonomicznej Narodowego Banku Polskiego inflacja w trzecim kwartale przyszłego roku wyniesie ok. 2 proc. Przy średnim oprocentowaniu rocznych depozytów na poziomie 2,48 proc., oznaczałoby to, że przeciętny realny zysk wyniesie zaledwie 0,01 proc., a w 18 z 33 banków lokaty przyniosłyby realną stratę – zauważa Michał Sadrak, analityk z Open Finance. Wyliczył on, że w najgorszym przypadku (aktualnie zakładane lokaty na 1,5 proc. lub mniej) rzeczywista strata przekroczyłaby nawet 0,7 proc. Natomiast sukcesem będzie już zysk równy lub wyższy 0,5 proc.

Według najnowszego raportu analityków porównywarki finansowej Comperia.pl tylko cztery banki oferują roczne lokaty z oprocentowaniem równym lub wyższym niż 3,2 proc. (FM Bank, Meritum Bank, Credit Agricole, Invest-Bank). Najwyższe odsetki oferuje FM Bank – wynoszą 3,7 proc., jeśli posiada się w tym banku konto.

Przy założeniu, że inflacja sięgnie 2 proc., realny zysk z takiego depozytu wyniesie ok. 1 proc., natomiast dla lokat, od których odsetki wynoszą 3,2 proc., ponad inflację zarobimy już tylko ok. 0,6 proc. Jednak są na rynku lokaty, których oprocentowanie jest równe lub niższe od 1,5 proc., oferuje je m.in. BZ WBK, BGŻ, Toyota Bank czy PKO BP. Przykładowo, jeśli w PKO BP założymy teraz „Lokatę na 12 miesięcy", której oprocentowanie wynosi 1 proc., to realna strata po jej zakończeniu może wynieść nawet ok. 1,5 proc.

Nie dłużej niż na rok

Obecnie przy tak niskim oprocentowaniu nie warto zakładać lokat na dłużej niż rok. – Od czasu ostatniej obniżki do pierwszej podwyżki stóp NBP mijał zwykle rok lub półtora. Gdyby tak było i tym razem, to pierwsza podwyżka powinna się pojawić w drugiej połowie przyszłego roku – mówi Jarosław Sadowski, główny analityk firmy Expander.

Reklama
Reklama

Spośród lokat dwunastomiesięcznych warto wybierać takie, których oprocentowanie przekracza 3 proc. Można również wybrać lokaty o krótszym terminie, np. półroczne, licząc na to, że po tym czasie banki zaoferują już nieco wyższe oprocentowanie.

Natomiast osoby, które chcą zamrozić środki na dwa lub trzy lata, powinny poszukać lokat o zmiennym oprocentowaniu, które zależy np. od stawki WIBOR 6M oraz stałej marży (np. 0,8–1,1 proc.). Takie lokaty oferuje np. FM Bank czy Meritum Bank.

[email protected]

Patronat Rzeczpospolitej
W Warszawie odbyło się XVIII Forum Rynku Spożywczego i Handlu
Materiał Promocyjny
Inwestycje: Polska między optymizmem a wyzwaniami
Gospodarka
Wzrost wydatków publicznych Polski jest najwyższy w regionie
Gospodarka
Odpowiedzialny biznes musi się transformować
Gospodarka
Hazard w Finlandii. Dlaczego państwowy monopol się nie sprawdził?
Materiał Promocyjny
Jak producent okien dachowych wpisał się w polską gospodarkę
Gospodarka
Wspieramy bezpieczeństwo w cyberprzestrzeni
Gospodarka
Tradycyjny handel buduje więzi
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama