Jest to jedna z największych transakcji na rynku bułgarskim. - Transakcja wywołała spore poruszenie w Sofii z czego bardzo się cieszymy – mówi Kamil Karpicki menedżer ds. relacji inwestorskich w Kredyt Inkaso – Kupno portfela o tak dużej wartości to w tamtych stronach nowość i daje duże szanse na ożywienie bułgarskiego rynku długów – dodaje Karpicki.
Firma nie podaje kwoty jaka została zainwestowana w ten portfel. Zapowiada jednak, że nie powiedziała jeszcze ostatniego głosu. Już teraz planowane jest zwiększenie zatrudnienia w oddziale w w Sofii. – To może być przełomowy rok dla naszej spółki w Bułgarii. Zwłaszcza, że poziom NPL kształtuje się na zadowalającym poziomie 17 proc., a to jasno pokazuje potencjał tamtejszego rynku – tłumaczy Karpicki.
Spółka jest obecna jest także w Rumunii oraz w Rosji. Przedstawiciele firmy nie ukrywają, że w niedługim czasie możliwa jest dalsza ekspansja. – Z naszych analiz wynika, że bałkański kraj do którego chcemy wejść jest bardzo atrakcyjnym rynkiem, ale zbyt wąskim dla największych graczy – mówi Kamil Karpicki.
