Większość przyjętych poprawek Senatu ma charakter legislacyjny i doprecyzowujący. Odrzucona przez Sejm poprawka oznacza, że aktywa banków spółdzielczych, które są częścią zrzeszenia, nie będą się sumowały przy wyliczaniu kwoty podatku. Zgodnie z ustawą podatkiem o rocznej stawce 0,44 proc. objęte będą banki o aktywach ponad 4 mld zł, w przypadku ubezpieczycieli i firm pożyczkowych progi wynoszą odpowiednio 2 mld zł i 200 mln zł. Przyjęte poprawki Senatu oznaczają, że od podstawy opodatkowania odejmowane będą nie tyko fundusze własne, ale także obligacje skarbowe (stąd wzrost stawki opodatkowania do 0,44 proc. z pierwotnie zakładanych 0,39 proc.). Nową daniną, która ma przynieść rocznie około 4,5 mld zł wpływów, nie będą objęte instytucje znajdujące się w postępowaniu naprawczym Komisji Nadzoru Finansowego. Podatek ma obowiązywać od lutego i być naliczany na podstawie aktywów na koniec danego miesiąca.

Według analityków Vestor DM największy podatek w 2016 r. zapłacą: PKO BP (811 mln zł), Pekao (508 mln zł), BZ WBK (373 mln zł), mBank (345 mln zł), ING (300 mln zł), Getin Noble Bank (220 mln zł), Millennium (200 mln zł), Handlowy i Alior (po około 105 mln zł). Z szacunków Vestor DM wynika, że nowa danina będzie stanowiła w sektorze bankowym średnio 23 proc. teoretycznego zysku w 2016 r., który banki wykazałyby, gdyby nie musiały płacić podatku. Najmocniej uderzy on w zyskowność Getin Noble – może stanowić 59 proc. zysku. W Millennium, PKO BP, mBanku i ING BSK będzie to po około 25 proc., w Aliorze 22 proc., Pekao 19 proc., BZ WBK 17 proc., a w Banku Handlowym 15 proc.