mBank otrzymał 8 lutego pismo z Komisji Nadzoru Finansowego z informacją, że zalecone poziomy wskaźników kapitałowych (skierowane do całego sektora oraz te skierowane do wybranych banków w październiku 2015 roku w związku z ryzykiem portfela walutowych kredytów hipotecznych dla gospodarstw domowych) obowiązują zarówno na poziomie indywidualnym jak i skonsolidowanym.
Oznacza to, że w przypadku mBanku na koniec 2015 r. jednostkowy i skonsolidowany współczynnik kapitałowy musiały wynosić co najmniej 12,29 proc. (kapitał podstawowy Tier 1) oraz 16,39 proc. (łączny współczynnik kapitałowy). Bank wypełnił te wymogi osiągając odpowiednio 14,3 proc. i 17,3 proc.
Jednak od 1 stycznia 2016 roku współczynniki kapitałowe dla całego sektora poszły w górę (z 9 proc. do 10,25 proc. dla Tier 1 i z 12 proc. do 13,25 proc. dla łącznego). W przypadku mBanku na poziomie indywidualnym i skonsolidowanym powinny wynosić co najmniej 13,54 proc. (Tier 1) i 17,64 proc. (łączny). Pojawiają się więc wątpliwości czy bank będzie w stanie wypłacić zatrzymaną na wniosek KNF dywidendę z zysku za 2014 r.
