Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Friedrich Merz, przewodniczący CDU mający wkrótce zostać kanclerzem Niemiec, zdecydował się na głosowanie nad hamulcem fiskalnym.
Niemiecki indeks giełdowy DAX co prawda tylko umiarkowanie zyskiwał podczas wtorkowej sesji, ale ustanowił rekord, a od początku roku wzrósł już ponad 17 proc. Akcje Rheinmetall zyskiwały po południu 3 proc., papiery BMW rosły o ponad 2 proc., a akcje koncernu ThyssenKrupp skoczyły aż o 11 proc. Inwestorzy z niecierpliwością czekali na wynik głosowania w Bundestagu w sprawie zmian w ustawie zasadniczej luzujących hamulec zadłużenia publicznego. Zmianom tym patronował Friedrich Merz, przewodniczący centroprawicowej partii CDU, który ma wkrótce zostać kanclerzem Niemiec.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Prezydent USA wyznaczył nowe stawki celne dla kilkudziesięciu państw. Większość z nich jest na poziomie 10-15 procent.
Liczba Amerykanów składających wnioski o zasiłek dla bezrobotnych wzrosła w zeszłym tygodniu tylko nieznacznie, gdyż przedsiębiorstwa nadal utrzymywały pracowników pomimo niepewności gospodarczej związanej z polityką handlową USA.
Lipcowy odczyt jest porównywalny z czerwcowym wskaźnikiem na poziomie 2 proc. Patrząc w przyszłość, inflacja w Niemczech i strefie euro prawdopodobnie spełni stary cel EBC, który wynosił „poniżej, ale blisko 2 proc.".
Ceny importu w czerwcu 2025 r. były w Niemczech o 1,4 proc. niższe niż w czerwcu 2024 r. Ceny eksportowe były natomiast o 0,7 proc. wyższe niż rok wcześniej.
Japoński bank centralny jednogłośnie zagłosował za utrzymaniem stóp procentowych na poziomie 0,5 proc., zgodnie z oczekiwaniami, i skorygował prognozę inflacji z 2,2 proc. do 2,7 proc.
Cena miedzi na giełdzie COMEX spadła o 20 proc., po tym jak okazało się, że nowe cła Trumpa będą obejmowały tylko część produktów wykonanych z tego materiału.