Hellenic Financial Stability Fund (HFSF), czyli grecki państwowy fundusz, sprzedał w poniedziałek 9 proc. udziałów w Alpha Banku. Nabywcą był włoski pożyczkodawca UniCredit, który ujawnił, że zapłacił w ramach tej transakcji po 1,39 euro za każdą akcję z tego pakietu. Fundusz rozpoczął również proces pozbycia się 20 proc. udziałów National Bank of Greece (obecnie posiada prawie 40 proc. jego akcji). Zapowiada, że do końca 2025 r. chce zbyć swoje udziały we wszystkich greckich bankach, a ma je też m.in. w Piraeus Banku oraz Attica Banku.
HFSF kupował akcje greckich banków w ramach działań ratunkowych podejmowanych w czasie kryzysu strefy euro. Wraz z poprawą sytuacji gospodarczej w Grecji zaczął sprzedawać nabyte wówczas akcje. W zeszłym miesiącu pozbył się pakietu udziałów w Eurobanku Ergasias. Teraz się spodziewa, że do czwartku sprzeda 20 proc. akcji National Bank of Greece, uzyskując za nie prawie 1 mld euro.
Akcje Alpha Banku zyskały od początku roku już 56 proc., papiery Eurobanku Ergasias wzrosły o 43 proc., a papiery National Bank of Greece zdrożały o prawie 45 proc. Athex Composite, główny indeks giełdy ateńskiej, urósł natomiast w tym roku o prawie 30 proc., co czyni go w tym okresie jednym z najlepszych indeksów giełdowych w Europie. Tak silne zwyżki tego indeksu oraz cen akcji greckich banków odzwierciedlają przekonanie inwestorów, że Grecja ma już kryzys za sobą.
W październiku Grecja odzyskała po ponad dekadzie rating klasy inwestycyjnej. Agencja S&P podwyższyła jej ocenę kredytową z poziomu BB+ do BBB-, uzasadniając to m.in. poprawiającą się sytuacją budżetową kraju. „Jesteśmy dumni z docenienia tego, co nasz kraj zdołał osiągnąć. Jesteśmy też zdeterminowani, by kontynuować nasz program reform oraz iść drogą, która przyciąga inwestycje, tworzy miejsca pracy oraz inkluzywny wzrost gospodarczy” – napisał wówczas Kyriakos Mitsotakis, grecki centroprawicowy premier. Mitsotakis jest premierem od 2019 r., a jego partia Nowa Demokracja wygrała przyspieszone wybory parlamentarne w czerwcu 2023 r., zyskując prawie 41 proc. głosów.
