Niesamowity pesymizm indywidualnych inwestorów

Amerykański rynek akcji wprawdzie podejmuje próby odbicia, ale nie uczestniczą w tym inwestorzy indywidualni, którzy jeszcze niedawno byli jego ważną siłą napędową.

Publikacja: 20.10.2022 10:25

Niesamowity pesymizm indywidualnych inwestorów

Foto: AFP

Pokazuje to dobitnie Dark Index opracowywany przez firmę analityczną SqueezeMetrics znajdujący się blisko rekordowo niskiego poziomu.

Odzwierciedla on spekulacyjną aktywność indywidualnych inwestorów na rynkach pozagiełdowych.

Okazuje się, że drobni gracze zwyżki notowań akcji wykorzystują do sprzedaży posiadanych walorów, zauważa Bloomberg.

Ulubione przez indywidualnych graczy akcje w tym roku przynoszą straty. Ich koszyk monitorowany przez Goldman Sachs jest 41 proc. pod kreską. a bazujący na tego rodzaju papierach ETF wypada jeszcze gorzej.

Inne miary nastrojów inwestorów indywidualnych także wskazują na głęboki pesymizm tej grupy. Pokazuje to m.in. tzw Dumb Money Confidence obliczany prze Sundial Capital Research.

Art Hogan, główny strateg firmy B. Riley, uważa, że prawdopodobnie część inwestorów śledzi sytuację techniczną lub orientuje się na okrągłe wartości, jak 3600 czy 3700 pkt w przypadku S&P500 i sprzedają posiadane papiery, kiedy obstawiany scenariusz się sprawdza.

Z kolei Matthew Zambito, założyciel SqueezeMetrics zwraca uwagę na malejący popyt na akcje, gdyż coraz większe wzięcie mają obligacje skarbowe. Podkreśla, że inwestorzy wolą zarobek bez ryzyka i nie chcą angażować więcej gotówki w akcje.

Gospodarka światowa
Amerykański PKB spadł w pierwszym kwartale
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Gospodarka światowa
Volkswagen odnotował 37-proc. spadek zysku w pierwszym kwartale
Gospodarka światowa
PKB strefy euro wzrósł o 0,4 proc.
Gospodarka światowa
Chiny zniosły cło na amerykański surowiec. Ale nie chcą się przyznać
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku
Gospodarka światowa
Globalny szef international w Citi: na świecie będzie coraz mniej wolnego handlu
Gospodarka światowa
Czy DOGE rzeczywiście „ciął piłą łańcuchową” wydatki budżetowe?