Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Sektor nieruchomości w Chinach przechodzi kryzys, który ma duży wpływ na aktywność w całej gospodarce. To również ogranicza władzom pole manewru jeśli chodzi o stymulowanie gospodarki. Fot. AFP
Czy chiński rząd czegoś nam nie mówi o sytuacji gospodarczej? – tak mogło pomyśleć wielu analityków, gdy tydzień temu Ludowy Bank Chin zaskoczył ich, tnąc stopy procentowe. Tygodniowa stopa odwróconego repo została obniżona o 10 pkt baz., do 2 proc. i była to jej pierwsza obniżka od stycznia. Ponadto stopa rocznego mechanizmu pożyczkowego spadła z 2,85 proc. do 2,75 proc. Chiński bank centralny argumentował to chęcią zapewnienia „rozsądnej i wystarczającej płynności w sektorze bankowym”. Takie obniżki można uznać za raczej symboliczne, ale sygnalizują one, że bank centralny może pójść o krok (lub kilka kroków) dalej. Część analityków uznaje jednak te działania za dosyć spóźnione. Gospodarka chińska wszak zwalnia od wielu miesięcy, rynek nieruchomości jest pogrążony w kryzysie, niektórzy pożyczkobiorcy hipoteczni buntują się przeciwko spłacaniu pożyczek pod „widmowe” projekty deweloperskie, a partyjni oficjele przyznają, że osiągnięcie celu wzrostu gospodarczego na ten rok (wynoszącego około 5,5 proc.) będzie trudne.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Eskalacja konfliktu na Bliskim Wschodzie najbardziej uderzyła w rynek ropy naftowej. Ceny tego surowca poszybowały, ale reakcja inwestorów na giełdach akcji była dość umiarkowana. Jednak indeks strachu VIX zyskał ponad 15 proc. Co przyniesie nowy tydzień?
Całą noc trwała wymiana ognia na Bliskim Wschodzie. W Izraelu słychać było syreny – Iran wystrzelił bowiem kolejne drony. Izraelska armia poinformowała zaś, że sama także kontynuuje uderzenia.
W piątek wieczorem w Izraelu zawyły syreny alarmowe. W Tel Awiwie i w Jerozolimie słychać eksplozje.
Niedawna potężna awaria iberyjskiego systemu energetycznego dała do ręki silne argumenty tym, którzy sceptycznie zapatrują się na dążenia do neutralności klimatycznej.
Ministerstwo Spraw Zagranicznych Rosji potępiło nocne ataki powietrzne Izraela na Iran jako „niesprowokowane” i „niedopuszczalne” i wezwało obie strony do powściągliwości w celu zapobieżenia dalszej eskalacji napięć na Bliskim Wschodzie.
Szef MSZ Iranu Seyed Abbas Aragczi skierował do ONZ list, którego treść upublicznił w serwisie Telegram. Jak czytamy jest to list „dotyczący agresji militarnej reżimu syjonistycznego przeciwko Iranowi”