Na konflikcie traci motoryzacja

Ceny akcji Toyoty i Volkswagena, dwóch największych producentów samochodów na świecie, od początku wojny staniały odpowiednio o 10 i 21 proc.

Publikacja: 17.03.2022 05:00

Na konflikcie traci motoryzacja

Foto: AFP

Wojenna zawierucha dotarła także na rynek motoryzacyjny. Do spadku cen akcji przyczyniły się rosnące ceny paliw oraz rzadkich metali, ograniczenia w handlu międzynarodowym, utrata rynków eksportowych, a także czyhające widmo powrotu koronawirusa.

Ostatnie tygodnie były jednymi z najgorszych w ciągu ostatnich lat dla firm motoryzacyjnych. Indeksy Nasdaq OMX Global Auto Index oraz Stoxx 600 Automobiles & Parts RP straciły odpowiednio 17 i 27 proc. w ciągu ostatnich 30 dni. Najbardziej ucierpiały europejskie firmy – chociażby cena akcji Renault spadła aż o 33 proc.

Pozostało jeszcze 81% artykułu
Tylko 149 zł za rok czytania.

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Gospodarka światowa
Wymiana ciosów między Izraelem a Iranem niepokoi rynki finansowe
Gospodarka światowa
Eskalacja konfliktu na Bliskim Wschodzie. Nocna wymiana ciosów między Iranem i Izraelem
Gospodarka światowa
Odwet. Iran wystrzelił rakiety w kierunku Izraela. Żelazna Kopuła nie uchroniła Tel Awiwu
Gospodarka światowa
Zielona transformacja będzie winna blackoutów?
Gospodarka światowa
Izrael uderzył na Iran. Rosja potępia „atak na suwerenne państwo"
Gospodarka światowa
Szef MSZ Iranu pisze do ONZ ws. ataku Izraela: To oznacza wojnę