Czy wyschną zyski pożyczkodawców?

Węgierski bank centralny spodziewa się w tym roku znacznego pogorszenia wyników finansowych krajowych instytucji

Publikacja: 25.04.2009 01:55

Czy wyschną zyski pożyczkodawców?

Foto: GG Parkiet

Zyski netto węgierskich banków mogą w tym roku spaść o 50 proc., a nawet całkowicie zniknąć – stwierdził András Simor, prezes banku centralnego Węgier (Magyar Nemzeti Bank). W zeszłym roku tamtejsi pożyczkodawcy zarobili na czysto prawie 400 mld forintów (1,35 mld euro).

[srodtytul]Możliwe wsparcie[/srodtytul]

Bezpośrednią przyczyną tak znacznego pogorszenia wyników finansowych węgierskich banków będzie wzrost liczby niespłacanych pożyczek. Zdaniem Simora, ich odsetek wzrośnie w najbliższych miesiącach z 1 proc. do 3 proc.

Szef banku centralnego ujawnił, że przeprowadził on „testy szokowe”, wskazujące, że pożyczkodawcy będą potrzebować 1 mld euro wsparcia od państwa, jeżeli węgierska gospodarka skurczy się w tym roku o 10 proc. Załamanie tej skali było co prawda najgorszym scenariuszem rozwoju sytuacji analizowanym przez MNB, ale jest ono prawdopodobne. Węgierski premier Gordon Bajani zapowiedział kilka tygodni temu, że spadek PKB w 2009 r. może wynieść nawet 6 proc.

Szef MNB uspokoił jednak, że państwo dysponuje wystarczającymi środkami na ewentualne wsparcie systemu bankowego. – Rząd odłożył 2,5 mld euro z pożyczki uzyskanej z Międzynarodowego Funduszu Walutowego, które mogą posłużyć do udzielenia pomocy, jeśli banki będą jej potrzebować – wskazał András Simor.

[srodtytul]OTP bliski pożyczki[/srodtytul]

– Już wkrótce podpiszemy umowę o pożyczkę z Europejskiego Banku Odbudowy i Rozwoju – zapowiedział z kolei Sándor Csányi, prezes OTP, największego węgierskiego banku (rozważał wejście na warszawską giełdę). Będzie opiewała na 200 mln euro. Według, Csányiego, pieniądze posłużą jednak jedynie do zwiększenia akcji kredytowej.Co prawda, szef OTP podkreślił, że jego bank jest w bardzo dobrej sytuacji finansowej i nawet rozważał przejęcie innego pożyczkodawcy, wskazał jednak, że 2009 r. może być dla niego trudny.

Piątkowe walne zgromadzenie akcjonariuszy OTP uchwaliło, że nie wypłaci on dywidendy za 2008 r., a zachowane w ten sposób środki posłużą do wzmocnienia bazy kapitałowej. Csányi zapowiedział, że OTP wypracuje w tym roku 150 mld forintów (507 mln euro) zysku netto, podczas gdy w poprzednim zarobił 241 mld forintów. Nawet więc największy węgierski bank prognozuje spadek zysku w tym roku o blisko 40 proc.

Prezes Csányi po raz kolejny zaznaczył jednak, że OTP nie zamierza ubiegać się o państwową pożyczkę i sam poradzi sobie w warunkach kryzysu. Zasugerował również, że rząd powinien bardziej pomagać przedsiębiorcom niż bankom, gdyż to firmy zostały w największym stopniu poszkodowane przez wyschnięcie rynków kredytowych.

Gospodarka światowa
Friedrich Merz został kanclerzem Niemiec
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Gospodarka światowa
Friedrich Merz nie został wybrany kanclerzem Niemiec
Gospodarka światowa
Rynek nie spodziewa się, by Fed wrócił do obniżek
Gospodarka światowa
Wojna celna może pogłębić chińską deflację
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku
Gospodarka światowa
Wyzwanie dla Grega Abela: poprowadzić Berkshire bez Buffetta
Gospodarka światowa
Upadek Klausa Schwaba. To on stworzył forum w Davos