Dodał wówczas, że obie strony są bliskie zawarcia międzyrządowego porozumienia na ten temat.

Według rosyjskiego dziennika „Kommiersant”, Rosja została zaproszona do tego projektu przez rząd Julii Tymoszenko. W zeszłym tygodniu, przedstawiciele władz Ukrainy i Rosji uzgadniali szczegóły umowy w tej kwestii. Omawiane były dwa warianty współpracy: budowa nowego gazociągu przechodzącego przez Ukrainę i inwestycje w modernizację jej systemu przesyłowego.

Propozycja Kijowa jest powrotem do pomysłu z 2003 r., kiedy padła propozycja stworzenia międzynarodowego konsorcjum inwestującego w ukraińskie gazociągi. Nowa umowa byłaby też dopełnieniem oprotestowanego przez Rosję marcowego porozumienia gazowego Kijowa i Unii Europejskiej, które przewidywało m.in. liberalizację ukraińskiego rynku gazu. Kwestie te zostały poruszone podczas środowej wizyty Tymoszenko w Moskwie. Jak poinformowała pani premier, w trakcie tych rozmów osiągnięto porozumienie w sprawie zmniejszenia ilości gazu kupowanego w tym roku od Rosji przez Ukrainę.