[b]Czy uważa Pan, że Europa Środkowo-Wschodnia ma już za sobą najgorszą fazę kryzysu?[/b]
Obecnie mamy do czynienia z czterema różnymi kryzysami na świecie. Jednym z nich jest poważny kryzys finansowy w USA i Wielkiej Brytanii, innym – kryzys, który dotknął duże banki w Europie Zachodniej. Jeszcze innym kryzys w Europie Wschodniej (oprócz Polski), który uderzył w państwa mające duży deficyt na rachunku obrotów bieżących. Reszta świata została zaś dotknięta przez panikę na rynkach po upadku banku Lehman Brothers oraz spadek popytu na dobra eksportowe. Widać już jednak oznaki poprawy. Spodziewam się, że Europa Wschodnia bardzo szybko się podniesie. Bilanse płatnicze tych krajów są już w dużej mierze ustabilizowane. Podobnie jak mieliśmy do czynienia z szybkim załamaniem, tak i teraz dojdzie do szybkiego odbicia.
[b]Kiedy ożywienie gospodarcze stanie się bardziej widoczne, a recesja w większości krajów regionu ustąpi?[/b]
Oznaki wzrostu gospodarczego pojawią się już w III kwartale. Trend ten ulegnie wzmocnieniu pod koniec roku. Ożywienie jest więc już bardzo blisko.
[b]Czy Polsce uda się więc uniknąć recesji?[/b]