Dolar pozostaje czołową walutą rezerwową

Brazylia, Rosja, Indie i Chiny akumulują rezerwy dewizowe w tempie nienotowanym od co najmniej roku. Najchętniej te państwa kupują walutę amerykańską

Publikacja: 09.06.2009 08:02

Dolar pozostaje czołową walutą rezerwową

Foto: Flickr

Największe państwa rozwijające się, znane pod zbiorczym akronimem BRIC, skupują dolary i inne dewizy na skalę nienotowaną od eskalacji kryzysu finansowego jesienią ubiegłego roku. Chcą w ten sposób powstrzymać aprecjację swoich walut, aby nie obniżać konkurencyjności eksportu. Tylko w maju rezerwy walutowe Brazylii, Rosji, Indii i Chin wzrosły łącznie o równowartość ponad 60 mld USD.

[srodtytul]Kapitał płynie do eksporterów[/srodtytul]

Obserwowanemu od połowy kwietnia odwrotowi od dolara (patrz ramka) towarzyszył napływ gotówki na rynki wschodzące. Jak wynika z danych firmy analitycznej EPFR Global, od początku roku do końca maja do funduszy akcyjnych inwestujących na tych rynkach napłynęło 26 mld USD, przy czym ten strumień kapitału wezbrał w ostatnich tygodniach.

Perspektywy ożywienia w światowej gospodarce podniosły zwłaszcza atrakcyjność inwestycyjną krajów eksportujących surowce. Moskiewski wskaźnik Micex oraz brazylijski Bovespa pod względem stopy zwrotu należały w ostatnich miesiącach do światowej czołówki. Od początku marca zyskały odpowiednio 72 i 47 proc.

Hossie na giełdach tych państw towarzyszyła aprecjacja ich walut. Brazylijski real umocnił się w maju wobec dolara o 10,5 proc., najwięcej spośród wszystkich walut. Rubel zwyżkował o 7,5 proc., a indyjska rupia o 6,5 proc.

[srodtytul]Zbyt mocne waluty szkodzą[/srodtytul]

Zdaniem Daniela Tenengauzera, głównego stratega Bank of America/Merrill Lynch ds. walut i rynku długu gospodarek wschodzących, banki centralne tych państw nie mogą sobie pozwolić na nieskrępowaną aprecjację walut, ponieważ uderza to w perspektywy ich rozwoju. Aby temu przeciwdziałać, brazylijski bank centralny kupił w maju 2,8 mld dolarów, najwięcej od roku. Bank Rosji nabył dewizy (w tym dolary) o wartości 17 mld USD, najwięcej od lipca. Rezerwy walutowe Indii wzrosły o równowartość 10,6 mld USD, najwięcej od stycznia 2008 r. Według firmy analitycznej SJS Markets, Chiny zakumulowały w maju równowartość 30 mld USD. W posiadaniu państw BRIC znajduje się obecnie 2,8 bln USD aktywów rezerwowych (z wyłączeniem złota), o 7,8 proc. więcej niż przed rokiem. Stanowi to 42 proc. rezerw światowych.

[srodtytul]Skazani na dolara[/srodtytul]

Wartość amerykańskich obligacji skarbowych w posiadaniu zagranicznych banków centralnych skoczyła w maju o 68,8 mld USD. Był to trzeci najwyższy odczyt w historii. Stało się tak pomimo często powtarzanej od marca przez władze chińskie i rosyjskie propozycji odejścia od dolara jako światowej waluty rezerwowej. W sobotę zastępca szefa MFW John Lipsky ocenił na konferencji w Sankt Petersburgu, że ten „rewolucyjny” projekt jest w długim terminie wykonalny i ma wiele zalet.

Jak jednak wskazuje Mitul Kotecha, główny strateg walutowy banku inwestycyjnego Calyon w Hongkongu, odwracając się od dolara zbyt szybko państwa wschodzące „strzeliłyby sobie w stopę”. Przecena dolara i obligacji USA sprawiłaby bowiem, że rezerwy walutowe tych państw mocno by stopniały, a ich waluty umocniły się, uderzając w konkurencyjność eksportu. – Widzimy niezadowolenie z dolara, ale nikt nie wie, co należy w związku z tym zrobić – zauważyła Elina Ribakova, główna ekonomistka Citigroup w Moskwie.

[ramka][b]Kraje BRIC pomogą dolarowi [/b]

Od drugiej połowy kwietnia dolar znajdował się w trendzie spadkowym. Przecena tej waluty wiązała się z jednej strony ze wzrostem apetytu inwestorów na ryzyko, a z drugiej z obawami o stan amerykańskich finansów publicznych. Od środy jednak tendencja ta się odwróciła i dolar zyskał wobec koszyka sześciu walut blisko 4 proc. Paradoksalnie, analitycy tłumaczą to przede wszystkim serią niezłych danych o stanie amerykańskiego rynku pracy. Jak wskazują, o ile dotychczas poprawa koniunktury działała na niekorzyść dolara, o tyle teraz powinno się to zmienić. Lepsze dane mogą oznaczać, że Rezerwa Federalna podniesie stopy procentowe szybciej niż dotąd uważano. Duże zakupy dewizowe państw rozwijających się stanowią kolejną przyczynę aprecjacji dolara. [/ramka]

Gospodarka światowa
Opłaciła się gra pod Elona Muska. 500 proc. zysku w kilka tygodni
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka światowa
Jak Asadowie okradali kraj i kierowali rodzinnym kartelem narkotykowym
Gospodarka światowa
EBC skazany na kolejne cięcia stóp
Gospodarka światowa
EBC znów obciął stopę depozytową o 25 pb. Nowe prognozy wzrostu PKB
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka światowa
Szwajcarski bank centralny mocno tnie stopy
Gospodarka światowa
Zielone światło do cięcia stóp