To już kolejna spółka działająca na przeżywającym boom rynku nieruchomości, która na rynku publicznym szuka pieniędzy na rozwinięcie skrzydeł.
Deweloper z Shenzhen, który specjalizuje się w nieruchomościach komercyjnych i mieszkalnych o średnim lub najwyższym standardzie, zamierza sprzedać 3 mld akcji, jedną czwartą powiększonego kapitału. Cena ofertowa zawiera się w przedziale 2,10 do 2,60 dolara Hongkongu. Mimo hossy na chińskich giełdach, wielu inwestorów z pewną rezerwą podchodzi jednak do ofert deweloperów, bo w kolejce do przeprowadzenia IPO czeka ich już ponad pół tuzina, a ostatnie debiuty spółek z tej branży były niezbyt udane, zwłaszcza jak na chińskie warunki, gdzie przebicia w pierwszym dniu notowań zazwyczaj sięgają kilkudziesięciu procent.
Tymczasem kurs akcji firmy Glorious Property spadł o 20 proc. na debiucie na początku października, a pierwszy dzień notowań spółki China South City był jeszcze gorszy, bo akcje wyceniono o 23 proc. niżej od ceny ofertowej. – IPO chińskich deweloperów nie są zbyt atrakcyjne dla inwestorów, bo jest duży wybór takich akcji na rynku, a ich ceny nie są wygórowane – powiedział Y. K. Chan z firmy Phillip Capital Management. Jak będzie tym razem, okaże się 3 listopada, bo na ten dzień zaplanowano giełdowy debiut. Oferta będzie przeprowadzana od 21 do 27 października i na jej koniec będzie podana ostateczna cena akcji.