Reklama

W USA spółki płacą duże premie przy przejęciach

Amerykańskie firmy, które decydują się na transakcje tego typu, są najhojniejsze od wielu lat. Gotowe są zapłacić średnio 56 proc. więcej od ceny rynkowej

Publikacja: 22.12.2009 07:43

W USA spółki płacą duże premie przy przejęciach

Foto: GG Parkiet

Amerykańskie firmy płacą największe premie przy fuzjach i przejęciach, odkąd zaczęto gromadzić dane na ten temat. Od początku 2009 r. gotowe są one zapłacić ceny średnio o 56 proc. wyższe od rynkowych. W zeszłym roku premie te wynosiły tylko 47 proc.

[srodtytul]Więcej optymizmu [/srodtytul]

Zdaniem analityków dane te wskazują, że menedżerowie spółek decydujący o fuzjach i przejęciach wykazują coraz większy optymizm co do inwestycji w akcje oraz przyszłych zysków nabywanych spółek. – Aktywność w sektorze fuzji i przejęć jest oznaką wiary w przyszłość kraju. Firmy, podejmując takie decyzje, muszą przecież patrzeć na kilka lat w przyszłość – wyjaśnia Bill Gerber, dyrektor finansowy domu maklerskiego Ameritrade Holding. Jego spółka sama wykazuje też optymizm tego typu. Już w styczniu nabyła bowiem dom maklerski Thinkoriswim Group, płacąc za niego 606 mln USD, o 48 proc. więcej od ceny rynkowej.

Jeśli wielkość premii przy tego typu transakcjach będzie dla nas wskaźnikiem nastrojów, to okazuje się, że „tryskają optymizmem” również bardzo znani inwestorzy, tacy jak Warren Buffett. W listopadzie jego fundusz Berkshire Hathaway zgodził się zapłacić 26 mld USD za 77,4 proc. udziałów firmy kolejowej Burlington Northern Santa Fe. Premia przy tej transakcji wyniosła 23 proc.

[srodtytul]Hossa pomaga[/srodtytul]

Reklama
Reklama

Rynek fuzji i przejęć wykazuje już wyraźne oznaki ożywienia w porównaniu z poprzednim rokiem. Od początku stycznia transakcje tego typu wyniosły w USA łącznie 306,9 mld USD. To o kilkadziesiąt miliardów dolarów więcej niż w 2008 r. (ale wciąż o 57 proc. mniej niż w rekordowym dla takich umów 2006 r.).

Do ożywienia na rynku przyczyniły się trwające od wiosny zwyżki na amerykańskich giełdach. Indeks S&P 500 od marcowego dołka wzrósł już o ponad 60 proc. Na początku marca akcje firm z indeksu S&P 500 były wyceniane o 1,52 razy więcej od ich wartości księgowej, obecnie już 2,22 razy więcej. Tak duży wzrost współczynnika ceny do wartości księgowej nie odstrasza jednak inwestorów. Walory amerykańskich spółek z tego indeksu są wciąż bowiem tańsze niż przed upadkiem banku Lehman Brothers.

[srodtytul]Atrakcyjny wzrost zysków[/srodtytul]

– Tanie wyceny nie wystarczą, by ożywić rynek. W jaki sposób prezes spółki może najłatwiej stracić pracę? Angażując się w kiepską fuzję lub przejęcie. Dlatego więc aktywność na tym rynku rośnie, gdy sytuacja wskazuje, że kupno spółki dzisiaj zaprocentuje w przyszłości, wraz z poprawą sytuacji gospodarczej – wskazuje Brad Hintz, analityk z firmy Stanford C. Bernstein & Co.

Jego spółka przewiduje, że łączna wartość fuzji wzrośnie w 2010 r. o 35 proc., a w 2011 r. o 23 proc. Ankietowani przez agencję Bloomberga ekonomiści uważają, że wzrost PKB USA wyniesie w przyszłym roku 2,6 proc., po tym jak w 2009 r. amerykańska gospodarka skurczy się o 2,5 proc. Analitycy biorący udział w sondażu tej samej agencji wskazują zaś, że średni zysk na akcję firm z indeksu S&P 500 wzrośnie z 62,52 USD w 2009 r. do 94,98 USD w 2011 r.

W przyszłym roku, jeżeli rynki i gospodarka USA nie przyniosą żadnych dużych negatywnych niespodzianek, możemy obserwować dalsze ożywienie transakcji fuzji i przejęć za oceanem.

Gospodarka światowa
Kto wygra walkę o supremację w dziedzinie sztucznej inteligencji?
Materiał Promocyjny
Inwestycje: Polska między optymizmem a wyzwaniami
Gospodarka światowa
Donald Trump zawęził wybór kandydatów na szefa Fedu. I stawia jeden warunek
Gospodarka światowa
Niemiecka inflacja potwierdzona, usługi wywierają presję na wzrost cen
Gospodarka światowa
Brytyjska gospodarka hamuje. PKB niespodziewanie na minusie
Materiał Promocyjny
Jak producent okien dachowych wpisał się w polską gospodarkę
Gospodarka światowa
Do 2035 r. jedna czwarta mieszkańców Niemiec będzie na emeryturze
Gospodarka światowa
„Najbardziej szalone IPO w historii”. Wycena SpaceX sięgnie bilionów dolarów?
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama