Wzrost produkcji sięgnął 1,5 proc. w porównaniu z listopadem 2008 r., po spadku o 5,6 proc. miesiąc wcześniej. Załamanie w słowackim przemyśle było związane z uzależnieniem tego kraju od eksportu, który odpowiada za 75 proc. PKB. Teraz jednak to właśnie popyt zagraniczny sprawił, że trend się odwrócił. W listopadzie eksport wzrósł po raz pierwszy od 14 miesięcy: o 2,7 proc. rok do roku. Import zmniejszył się o 8,7 proc.
Słowacja odnotowała w efekcie dziesiątą z rzędu miesięczną nadwyżkę w handlu zagranicznym (259 mln euro). Najwyraźniej ożywiła się produkcja samochodów: wzrost sięgnął 16,2 proc. w porównaniu z listopadem 2008 r.