Nabiullina jest frankofilką i miłośniczką poezji. Do jej ulubionych poetów należą Paul Verlaine i Anna Achmatowa, której mąż został stracony z rozkazu Stalina. - Serce Elwiry należy do poezji, a nie do prozy - zdradza jej mąż Jarosław Kuzminow, rektor moskiewskiej Wyższej Szkoły Ekonomicznej. Mówi, że Nabiullina wiele wierszy Verlaine'a recytuje z pamięci w języku francuskim.
Putin desygnując swojego doradcę ekonomicznego na szefa banku centralnego zaskoczył wszystkich 15 specjalistów uczestniczących w sondażu na ten temat. Stawiano raczej na Aleksieja Uljukajewa, który przez dziewięć lat był zastępcą dotychczasowego prezesa Banku Rosjii Siergieja Ignatiewa. Jednym z kandydatów typowanym przez ekspertów był też Aleksiej Kudrin, były minister finansów z którym pracowali Nabiullina i Uljukajew.
Nabiullina była grupie osób wybranych przez Putina, która miała mu pomóc w wyborze nowego prezesa Banku Rosji, ale podczas tych spotkań nigdy nie padła żadna sugestia wskazująca na to, że rozważana jest także jej kandydatura. Tak twierdzą informatorzy Bloomberga. O decyzji Putina miała się dowiedzieć na krótko przed jej ogłoszeniem. Zgodziła się szybko, gdyż jak mówią wtajemniczeni, cele były jasne i wymagające.
Najważniejszym wyzwaniem Nabiulliny, według wicepremiera Igora Szuwałowa, będzie największe od obalenia komunizmu poszerzenie kompetencji Banku Rosji. - Przede wszystkim rząd oczekuje, że Nabiullina skoncentruje się na tworzeniu jednolitego nadzoru - powiedział Szuwałow w wywiadzie. Izba niższa rosyjskiego parlamentu kończy prace nad ustawą umożliwiającą bankowi centralnemu przejęcie kompetencji federalnego nadzoru nad rynkami finansowymi.
Oznacza to, że Nabiullina będzie odpowiadała za nadzór nad 4,5 tys. organizacji finansowych i 10 tys. firm dysponujących zbywalnymi papierami wartościowymi, podaż pieniądza, stopy procentowe i rezerwy walutowe wynoszące 518 miliardów dolarów, największe na świecie po Chinach, Japonii i Arabii Saudyjskiej.