Zdaniem Fabera rynki, które osiągnęły już rekordowe poziomy, wciąż mogą rosnąć zanim bańka pęknie, jeśli będą kontynuowane programy stymulacyjne, takie jak amerykańskiej Rezerwy Federalnej, która na skup obligacji skarbowych i hipotecznych z rynku przeznacza 85 miliardów dodrukowywanych dolarów miesięcznie i na rekordowo niskim poziomie utrzymają się stopy procentowe.
Faber ostrzegał inwestorów przed korektą jeszcze wówczas, kiedy indeks szerokiego rynku Standard &Poor's500 pokonał poziom 1600 punktów, a teraz wskaźnik ten sforsował już barierę 1800 pkt. Ten guru wielu inwestorów obawia się, że długoterminowe stopy zwrotu z akcji mogą okazać się rozczarowujące na co jego zdaniem wskazuje wskaźnik cena/zysk liczony według metody noblisty Roberta Shillera z uniwersytetu Yale, korygowany o poziom inflacji.