NYSE Euronext zaaprobował wartą 9,67 mld USD umowę z Deutsche Boerse, twierdząc, że stworzy ona większą wartość i ma większą szansę na zgodę nadzoru rynku.
Prezes Nasdaq Robert Greifeld powiedział, że jego wspólna z IntercontinentalExchange oferta przejęcia operatora New York Stock Exchange spotkała się z „bardzo pozytywną” reakcją akcjonariuszy.
Niepowodzenie w uzyskaniu poparcia kierownictwa NYSE Euronext oznacza, że Greifeld musi teraz przekonać akcjonariuszy, że jego oferta, o 17 proc. większa od złożonej przez Deutsche Boerse, jest lepsza. Oferta pojawiła się w bezprecedensowym okresie przejmowania giełd. W ostatnim półroczu ogłoszono propozycje akwizycji w tym sektorze na łączną kwotę ponad 20 mld USD.
– Żadna z tych transakcji nie jest pozbawiona ryzyka – uważa Ian McDonald, analityk giełdowy z firmy T. Rowe Price Group, która jest największym pojedynczym właścicielem NYSE Euronextu. Na koniec 2010 r. miała 7,3 proc. udziałów tej spółki. – Ale ponad 15-proc. różnica w wielkości między obu ofertami jest wystarczająco duża, nawet jeśli uzna się, że jedna transakcja jest bardziej ryzykowna od drugiej. Akcjonariusze nie mogą tej prawdy zignorować i mam nadzieję, że tego nie zrobią – dodał.
