Polski PKB w tym roku wzrośnie o 3,9 proc., a w przyszłym o 3,8 proc. – prognozuje w najnowszym raporcie Organizacja Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD). Inflację w Polsce szacuje ona na poziomie 4,2 proc. w 2011 r. i 3,1 proc. w 2012 r. – Aby ograniczyć oczekiwania inflacyjne i zapobiec wynikającym ze wzrostu cen surowców efektom drugiej rundy, zacieśnianie polityki pieniężnej powinno być kontynuowane aż do osiągnięcia neutralnego poziomu – napisano w raporcie.
[srodtytul]Czas na działania Fed[/srodtytul]
Zarówno gospodarka amerykańska, jak i europejska rozwijają się szybciej niż OECD przewidywała w poprzednim raporcie z listopada, jedynie w Japonii jest gorzej, ale to skutek katastrofalnego trzęsienia ziemi, tsunami i kryzysu energetycznego.
Dlatego Japonia nie musi podnosić stóp procentowych, bo nie ma tam żadnego zagrożenia inflacyjnego, EBC po kwietniowej podwyżce może sobie pozwolić na przerwę, natomiast amerykański bank centralny powinien w lecie zacząć podnosić koszty kredytu, tak by do końca roku podstawowa st0pa procentowa wzrosła tam o jeden punkt procentowy. Europejski Bank Centralny za kilka miesięcy też powinien przystąpić do zacieśniania polityki pieniężnej i OECD zaleca, by na koniec przyszłego roku podstawowa stopa procentowa w strefie euro wynosiła 2,25 proc.
[srodtytul]Delikatny moment[/srodtytul]