Jak stwierdzono w oskarżeniu, od maja 2009 r. do końca ubiegłego roku, Foster odprowadzał środki z różnych kont Citigroup, umieszczając je na rachunku pieniężnym, a następnie przelewając na swoje prywatne konto w innym banku w Nowym Jorku. W rekordowym transferze z listopada 2010 r. z jednego z funduszy Citigroup w Baltimore, na prywatne konto byłego wiceprezesa trafiło 3,9 mln dolarów. Ta oraz siedem innych operacji pozostało niewykrytych aż do niedawnego audytu wewnętrznego przeprowadzonego w spółce.
Zatrzymany w niedzielę na lotnisku JFK w Nowym Jorku po powrocie z Bangkoku, został zwolniony następnego dnia za kaucją w wysokości 800 tys. dolarów, po stawieniu się na rozprawie w sądzie federalnym w Brooklynie. Za malwersacje finansowe grozi mu kara do 30 lat więzienia. Jak twierdzi adwokat Gary’ ego Fostera, oskarżony dobrowolnie zwrócił się do FBI jak tylko dowiedział się, że jest poszukiwany, podczas swojej podróży po Azji.