Specjaliści ankietowani przez Bloomberg News średnio oczekiwali 1,21 dolara na akcję,?a potentat z Wall Street wypracował 1,27 USD na każdy walor. Notowania poszły w górę.
Zaskakująco dobry wynik okazał się możliwy m.in. dzięki temu, że więcej kredytobiorców o czasie spłacało pożyczki, a także dzięki niższym o miliard dolarów rezerwom na ewentualne straty posiadaczy kart kredytowych.
W ubiegłym roku JP Morgan?Chase był najbardziej zyskownym bankiem w USA, gdyż zarobił rekordową kwotę 17,4 miliarda dolarów. Dzięki?poprawie sytuacji ekonomicznej kraju mógł rozwiązać 7 miliardów dolarów rezerw i kwota ta powiększyła rezultat netto. Paul Miller, analityk FBR Capital Markets Corp., były inspektor w oddziale Rezerwy Federalnej w Filadelfii, mówi, że inwestorzy dostrzegają niską jakość takich zysków. Dlatego starają się analizować?wyniki nieuwzględniające wpływu rezerw, gdyż wiedzą, że sytuacja kredytobiorców się poprawia.
Dzień wcześniej raport finansowy opublikował Capital One Financial Group, bank, którego akcje w tym roku zachowują się najlepiej w sektorze. W drugim kwartale poprawił zysk o 50 proc., do 911 milionów dolarów, na co również miały wpływ rozwiązane rezerwy.
Dzisiaj swoje rezultaty pokaże Citigroup, trzeci pożyczkodawca w USA. Z sondaży wśród analityków wynika, że w okresie minionych trzech miesięcy właściciel Banku Handlowego w Warszawie zarobił 2,95 miliarda dolarów. 19 lipca inwestorzy poznają sprawozdania Bank of America, który powinien wypracować 3,08 mld USD, oraz Wells Fargo. W tym drugim przypadku typowany przez specjalistów wynik to 3,75 mld USD. Chris Kotowski z Oppenheimer & Co wyjaśnia, że na poziom przychodów z transakcji handlowych negatywnie wpłynął kryzys w Europie oraz zwalniająca gospodarka amerykańska. Z tego powodu inwestorzy rzadziej kupowali i sprzedawali akcje oraz obligacje.