Teraz się okazało, że w obu tych dziedzinach większą karierę robi inny skrót z tego samego źródła – MIST. Powstał z pierwszych liter nazw mniejszych krajów rozwijających się – Meksyku, Indonezji, Południowej Korei i Turcji. Utworzony dla inwestowania w ich papiery w lutym 2011 r. fundusz Goldmana Sachsa od początku tego roku zyskał 12 proc., w porównaniu z 1,5 proc., którymi musieli zadowolić się w tym okresie inwestujący w fundusz składający się z aktywów Brazylii, Rosji, Indii i Chin. W każdym tygodniu obserwujemy stały napływ pieniędzy do nowego funduszu – powiedział O'Neill.
Gospodarki MIST w minionej dekadzie zwiększyły się ponad dwukrotnie, a w ub.r. ich łączny PKB był większy od niemieckiego. Wyniósł 3,9 bln USD, a dla BRIC było to 13,5 bln USD. W Meksyku, drugiej pod względem wielkości gospodarce Ameryki Łacińskiej, rekordowy eksport samochodów sprawił, że jej wzrost drugi rok z rzędu był szybszy niż brazylijskiej, również dlatego, że w Chinach słabnie popyt na brazylijskie surowce.
Konsumpcja wewnętrzna w Indonezji i inwestycje tamtejszych przedsiębiorców przyspieszyły tempo wzrostu gospodarczego do 6,37 proc. w II kwartale. Natomiast ekonomiści spodziewali się spowolnienia.