Anna Maria Cancellieri, minister spraw wewnętrznych Włoch, ostrzega, że te placówki są częścią ogromnego czarnego rynku i ma tam miejsce pranie brudnych pieniędzy. Donella Mattesini, deputowana Partii Demokratycznej, przygotowała zaś projekt ustawy poddającej sieci Compro oro silniejszej regulacji. Podobną inicjatywę legislacyjną przygotowała grupa deputowanych z centroprawicy.
Dla wielu zubożałych Włochów punkty skupu złota są miejscem, gdzie w desperacji wyprzedają resztki swojego majątku. Niektórzy sprzedają tam nawet swoje złote zęby. – Nie mogę przeżyć miesiąca, nie wpadając w długi. Wiem, że sprzedaż złotego zęba niewiele mi da, ale potrzebuję pieniędzy – twierdzi Valerio Novelli, kontroler biletów z Rzymu.