Ponieważ możliwości wzrostowe są coraz bardziej ograniczone z powodu recesji i cięć oszczędnościowych, które zmuszają birbantów do zaciskania pasa, producenci piwa, wina i mocnych alkoholi zwracają się w kierunku świata rozwijającego się, gdzie wzrost dochodów i coraz większa populacja dorosłych napędzają popyt.
Przejęcia dają firmom przepustkę do tych rynków za stosunkowo nieduże pieniądze, a także możliwość zwiększenia importu lokalnych marek na Zachód. Na stosunkowo niedojrzałych i podzielonych rynkach jest zaś wciąż wiele interesów do zrobienia.
3 września Davide Campari-Milano SpA przejął jamajskiego producenta rumu Lascelles de Mercado & Co za ponad 400 mln USD. Mediolański producent wódki Skyy i Burbona Wild Turkey podał, że transakcja pozwoli mu uzyskać wiodącą pozycję rynkową na Jamajce, a także „masę krytyczną" w USA, Kanadzie, Meksyku i na Karaibach.
W czerwcu Anheuser-Busch InBev NV, największy browar na świecie, zapłacił 20,1 mld USD za 50-proc. udział w meksykańskiej Grupo Modelo SAB de CV – producencie najpopularniejszego importowanego piwa w USA, Corona – którego jeszcze nie posiadał. Umocnił w ten sposób pozycję w obu Amerykach. Firma doradcza Ernst & Young podała, że decyzja ta sygnalizuje powrót megatransakcji. Zaledwie dwa miesiące wcześniej producent Budwaisera przejął?za 1,24 mld USD większościowy pakiet w dominikańskim browarze Cerveceria Nacional Dominicana SA.