Dokument przewiduje, że w tym roku PKB Bliskiego Wschodu i Północnej Afryki wzrośnie o 5,1 proc. po 3,3 proc. w 2011 r. Ale w przyszłym roku MFW prognozuje spowolnienie tamtejszego wzrostu do 3,6 proc., bo nie będzie zwiększał się popyt na ropę naftową.
MFW zaleca zarówno bogatym krajom eksportującym ropę naftową, jak i biedniejszym jej importerom wychodzącym z ubiegłorocznej rewolucji arabskiej wiosny, przeprowadzenie politycznych zmian w celu wzmocnienia gospodarki.
Eksporterom ropy znad Zatoki Perskiej potrzebne są takie reformy, które umożliwią sektorowi prywatnemu tworzenie miejsc pracy dla szybko rosnącej młodej populacji. PKB w tym regionie w tym roku ma wzrosnąć o 5,5 proc., a w przyszłym o 3,7 proc.
W Libii, gdzie przywrócono wydobycie ropy do poziomu sprzed wojny, w tym roku PKB może wzrosnąć o ponad 100 proc. po spadku o 60 proc. w 2011 r. Dla krajów arabskich importujących ropę MFW przewiduje przyspieszenie wzrostu z 1,3 proc. w tym roku do 3,3 proc. w 2013 r.