Aston Martin przyznał, że prowadzi rozmowy w sprawie podniesienia kapitału

Producent samochodów sportowych Aston Martin przyznał przed posiadaczami obligacji, że prowadzi „zaawansowane" rozmowy z potencjalnymi inwestorami w sprawie podniesienia kapitału spółki. Wcześniej właściciel firmy zaprzeczał, jakoby planowana była sprzedaż pakietu akcji.

Aktualizacja: 13.02.2017 05:31 Publikacja: 03.12.2012 05:00

W udostępnionych przez Private Equity News fragmentach wysłanego w środę do posiadaczy obligacji firmy prospektu prezentującego wyniki za III  kwartał czytamy: „Aston Martin, przy wsparciu akcjonariuszy, potwierdza, że rozmowy dotyczące zwiększenia kapitału spółki znajdują się w zaawansowanym stadium. Mają one umożliwić spółce realizację swych średnio- i długofalowych planów wzrostu".

Podczas telekonferencji prezentującej wyniki spółki dyrektor finansowy Aston Martin Hanno Kirner powtórzył oświadczenie, ale odmówił dalszych komentarzy – ujawnili dwaj inwestorzy biorący udział w telekonferencji. Wiadomość kłóci się z oświadczeniami składanymi przez kuwejckie towarzystwo finansowe The Investment Dar, będące właścicielem firmy. Jeszcze w niedzielę informowało ono bowiem, że pogłoski w tej sprawie są bezpodstawne. Ani The Investment Dar, ani Aston Martin nie chciały tego komentować. Jeden z posiadaczy obligacji powiedział, że oświadczenie złożone przez firmę oznacza, iż „umowa prawie na pewno zostanie ogłoszona w najbliższych dniach".

Dwa przedsiębiorstwa, włoskie Investindustrial i indyjski producent samochodów Mahindra & Mahindra Ltd., rywalizują o możliwość nabycia od The Investment Dar pakietu akcji spółki – powiedziały w rozmowie z Private Equity News osoby zaznajomione ze sprawą. Według warunków potencjalnej umowy, nabywca otrzyma 40-proc. pakiet akcji zwykłych producenta samochodów i 50 proc. głosów – ujawnili dwaj posiadacze obligacji firmy.

Oferenci zaproponowali za pakiet udziałów około 250 mln funtów, co oznaczałoby, że wartość przedsiębiorstwa wyniosłaby 750 mln funtów, czyli 10 razy tyle, ile wyniósł w zeszłym roku zysk przed potrąceniem odsetek od zaciągniętych kredytów, podatków oraz amortyzacji – dodał jeden z inwestorów.

Umowa skonstruowana jest w taki sposób, by zmiana struktury kontroli spółki nie uruchomiła fali sprzedaży wysokodochodowych obligacji firmy za 300 mln funtów – powiedzieli inwestorzy. Klauzula – mająca zastosowanie w sytuacji, gdy następuje znacząca zmiana w strukturze własnościowej spółki – zwykle umożliwia inwestorom odsprzedanie obligacji spółce emitującej po cenie wynoszącej 101 proc. ich wartości nominalnej.

Jeden z inwestorów wcześniej opisał taką sytuację jako „potencjalnie katastrofalną", mówiąc, że umowa „musi dotyczyć wyłącznie pakietu mniejszościowego, a kapitał musi zostać użyty do zapewnienia wzrostu przedsiębiorstwa". Inwestor ten dodał, że uważa, iż dokapitalizowanie spółki przyniesie dla niej korzyści.

The Investment Dar wyemitował w lipcu zeszłego roku wysokodochodowe obligacje o wartości 300 mln funtów, by sfinansować dług spółki. Kupon płatności tych obligacji wynosi 9,5 proc. i – według jednego z inwestorów – są to jedyne znaczące długi spółki, nie licząc wynoszącego 30 mln funtów kredytu rewolwingowego i 100 mln funtów kredytu udzielonego dilerom.

The Investment Dar nabył spółkę Aston Martin w 2007 r. za 479 mln funtów.

Kiel Porter

Gospodarka światowa
Trump daje więcej czasu na umowy handlowe
Gospodarka światowa
Uncja złota za 4 tysiące dolarów – czy może poniżej 3 tysięcy?
Gospodarka światowa
Jak Xiaomi odniosło sukces tam, gdzie poległo Apple
Gospodarka światowa
Przemysł motoryzacyjny pomógł niemieckiej produkcji w maju
Gospodarka światowa
Trump przesunął deadline dla ceł na 1 sierpnia
Gospodarka światowa
Czy socjalista będzie rządził Nowym Jorkiem?