Pozorny ukłon szefa chińskiego banku centralnego?

Szef centralnego banku Chin złożył ukłon nobliście Robertowi Mundellowi. Oznacza to odejście do lamusa niemożliwej do pogodzenia trójcy w tym samym czasie: niezależnej polityki pieniężnej, stałego kursu wymiany waluty oraz swobodnego przepływu kapitału. Tak komentowano wydarzenie zwane uwolnieniem juana. Czy słusznie?

Aktualizacja: 06.02.2017 20:01 Publikacja: 28.08.2015 13:52

Zhou Xiaochuan, prezes Ludowego Banku Chin

Zhou Xiaochuan, prezes Ludowego Banku Chin

Foto: Bloomberg

Właśnie Mundell sformułował tezę  o tej nieprawdopodobnej koegzystencji  trójcy, zaś Zhou Xiaochuan, kierujący Ludowym Bankiem Chin (PBOC)  w swoisty sposób miał go poprzeć.

Wcześniej kłopoty z tego wynikające boleśnie tego doświadczyły  kraje azjatyckie, które ucierpiały na skutek kryzysu finansowego w latach 90. minionego stulecia. Najpierw inwestorów zagranicznych przyciągnęło powiązanie ich walut z amerykańskim dolarem, wysokie stopy procentowe i swobodny przepływ kapitału, a później na skutek narastającej nierównowagi w wymianie z zagranicą nagle zaczęli się wycofywać.

Zaskakujący ruch Ludowego Banku Chin 11 sierpnia 2015 roku, kiedy zdecydował się on na wprowadzenie bardziej prorynkowego mechanizmu kształtowania kursu juana był przez część  ekspertów interpretowany jako krok proeksportowy bądź  mający na celu uzyskanie przychylności Międzynarodowego Funduszu Walutowego w kwestii nadania chińskiej walucie statusu waluty rezerwowej.

Jednak ''trylemat 'wobec obliczu jakiego się znalazła  chińska instytucja  sugerował  trzecią motywację. Swobodniejsza  waluta okazała się potrzebna  w związku z planami otwarcia rachunku kapitałowego i większej elastyczności w polityce pieniężnej.

- PBOC zmienia priorytety - orzekł wówczas  Li Jie, zajmujący się analizami rynku walutowego w pekińskim Centralnym Uniwersytecie Finansów i Ekonomii. Podkreślał, że Ludowy Bank Chin uwalniając kurs juana  koncentruje się na niezależności  w kształtowaniu krajowej polityki pieniężnej  i toruje drogę do swobodnego przepływu kapitału. "

Poprzednio PBOC każdego dnia ustalał kurs referencyjny juana wobec amerykańskiego dolara dopuszczając 2-proc. zmiany notowań po każdej stronie. W razie potrzeby kupował bądź sprzedawał walutę  co miało duży wpływ na płynność na rynku krajowym.

Przez większość minionej dekady oznaczało to drukowanie juanów i kupowanie dolarów by kontrolować siłę krajowej waluty wynikającą z ogromnych rezerw walutowych. wynoszących blisko 4 biliony dolarów  i szeroko rozumianą podaż pieniądza sięgającą 135 bilionów juanów (21 bilionów dolarów), prawie dwa razy większą niż w Stanach Zjednoczonych.  Wzrost płynności Ludowy Bank Chin neutralizował zwiększając wskaźnik depozytów, które pożyczkodawcy musieli parkować na rachunkach w banku centralnym  w formie rezerw.

Zmieniło się to w ubiegłym roku. Kiedy presja na wzrost kursu juana zmieniła się na deprecjacyjną  i zwiększył się odpływ kapitału PBOC znalazł się w defensywie. Rezerwy spadły, zmniejszył rezerwy obowiązkowe banków i próbował podbić notowania juana  zniechęcając do wycofywania kapitału z Chin by utrzymać stabilność w związku z zabiegami o uzyskanie dla juana statusu waluty rezerwowej.

11 sierpnia Ludowy bank Chin  zdecydował się na największą dewaluację juana od 20 lat i zmienił mechanizm kształtowania kursu na bardziej rynkowy.

- Przez minione dziesięć lat zadaniem banku centralnego było wchłanianie nadmiernej płynności, a w przyszłości jego rola będzie polegała na dostarczaniu płynności - wskazywał Huang Yiping, doradca Ludowego Banku Chin. Nie wykluczał, że będzie to łatwiejsze zadanie niż poprzednie. "

Gubernator Zhou, kierujący Ludowym Bankiem Chin od 2002 roku, kiedy szefem Fedu był jeszcze Alan Greenspan próbuje wywierać presję w kierunku szerszego  otwarcia chińskiej gospodarki jednocześnie zwiększając monetarną stymulację by tempo gospodarki nie słabło zbyt szybko. .

- Elastyczny kurs wymiany oznacza, że nadal mogą kontynuować niezależna politykę pieniężną - podkreślał niedawno David Dollar z waszyngtońskiego Brookings Intitution, zauważając, że w krótkim terminie  prawdopodobnie oznacza to monetarne stymulowanie koniunktury. "

Chiny mogą obniżyć poziom rezerw obowiązkowych banków, w warunkach słabnącej płynności i oczekiwań, że kurs juana pozostanie słaby, pisał oficjalny dziennik „China Securities Journal", powołując się na anonimowych analityków.

By zneutralizować skutki dalszego odpływu kapitału Ludowy Bank Chin  może zasilić wybrane banki dodatkową płynnością . Obniżki referencyjnej stopy procentowej  mogą obniżyć koszty kredytu  natomiast słabszy juan  powinien pomóc eksporterom,, których konkurencyjność osłabła.

"- Bank centralny zyskuje coś w rodzaju automatycznego stabilizatora - twierdził Zhou Hao, ekonomista Commerzbanku w Singapurze. Podkreślał, iż jest to zgodne  z ogólnym celem PBOC budowy bardziej zorientowanego na rynek  mechanizmu banku centralnego. "

Kształtowanie kursu juana przez siły rynkowe  nieco rozwiązuje ręce PBOC by mógł  bardziej koncentrować się na problemach krajowych , komentował  Liu Li-Gang, ekonomista  Australia & New Zealand Banking Group Ltd.w Hongkongu.

Dzisiaj jednak bank centralny Chin podniósł referencyjny kurs juana najbardziej od pięciu miesięcy, czym mocno zaskoczył analityków. Pojawiły się spekulacje , że jest to prezent dla rządzących  w związku z przyszłotygodniową paradą z okazji zakończenia drugiej wojny światowej.

- Jest to zaskakujące, ponieważ fixing był na niższym poziomie niż przewidywano-  zwrócił uwagę Ji strateg walutowy CBA w Singapurze."

11 sierpnia przy okazji dewaluacji juana PBOC ogłosił, że wprowadza nowy mechanizm kształtowania referencyjnego kursu juana. Uczestniczący w tym procesie market makerzy mają w swoich propozycjach uwzględniać poziom zamknięcia z poprzedniego dnia, popyt i podaż waluty, a także zmiany na rynkach walutowych.

Gospodarka światowa
Amerykański PKB spadł w pierwszym kwartale
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Gospodarka światowa
Volkswagen odnotował 37-proc. spadek zysku w pierwszym kwartale
Gospodarka światowa
PKB strefy euro wzrósł o 0,4 proc.
Gospodarka światowa
Chiny zniosły cło na amerykański surowiec. Ale nie chcą się przyznać
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku
Gospodarka światowa
Globalny szef international w Citi: na świecie będzie coraz mniej wolnego handlu
Gospodarka światowa
Czy DOGE rzeczywiście „ciął piłą łańcuchową” wydatki budżetowe?