Zamiast pompować płynność w rynki finansowe, kupując obligacje skarbowe, bank powinien się skoncentrować właśnie na ABS-ach – skup tych papierów wywarłby pozytywny wpływ na realną gospodarkę. Gdyby instytucja kierowana przez Mario Draghiego kupowała ABS-y, w które jest „opakowane" finansowanie dla firm i konsumentów, banki mogłyby udzielać więcej kredytów – pozbyłyby się z bilansów starych aktywów, robiąc miejsce na nowe. Ale banki nie są zainteresowane sprzedażą ABS-ów po cenach rynkowych. – Kredytodawcy potrzebują teraz rentowności, a nie płynności. ABS-y to bezpieczne papiery oferujące wysoką rentowność – uważa Tom Manslay z funduszu GAM Star MBS Total Return. Jednak Draghi nie składa broni, w zeszłym tygodniu EBC dokupił ABS-ów za 1,3 mld euro.