Firmy osiągnęły w środę wstępne porozumienie. Jeśli oferta zostanie zaakceptowana, będzie to dla japońskich firm browarniczych największe zagraniczne przejęcie w historii. Oferta poza włoską marką piwa Peroni i belgijską Grolsch obejmuje brytyjski browar Meantime.

- Grupa Asahi nie ma wyjścia - uważa Masashi Mori, analityk Credit Suisse Group w Tokio. - Nie można być optymistą wobec perspektyw branży browarniczej w Japonii. Młodzi ludzie coraz częściej wybierają wino - dodał.

Po ujawnieniu informacji akcje AB InBev wzrosły o 2,1 proc. na giełdzie w Brukseli, natomiast Asahi spadły o 8,1 proc.

Dzięki akwizycji japoński browar zyska nowe rynki zbytu. Natomiast belgijski Anheuser Busch InBev będzie mógł uniknąć problemów regulacyjnych między innymi na europejskim rynku w związku z planowanym przejęciem południowoafrykańskiego SABMillera.

AB InBev jest właścicielem takich marek piw jak m.in.: Budweiser, Beck's, Corona, Franziskaner, Leffe i Stella Artois. Do SABMiller należą natomiast m.in. globalne marki Grolsch, Peroni i Pilsner Urquell, oraz, poprzez Kompanię Piwowarską, polskie marki: Dębowe, Lech, Tyskie i Żubr.