Obawiają się, że ta transakcja – pierwsze w historii przejęcie amerykańskiej giełdy przez chińską spółkę – będzie zagrożeniem dla bezpieczeństwa narodowego.

Chicago Stock Exchange to mająca 143 lata giełda, która odpowiada za zaledwie 0,5 proc. handlu na amerykańskim rynku akcji, ale daje chińskiemu holdingowi dobry przyczółek do ekspansji. Casin może przyciągać na nią inne chińskie spółki. Amerykańskie regulacje przewidują zaś, że jeśli na platformie Chicago Stock Exchange zostanie zaoferowana lepsza cena na akcje spółki z innej giełdy, to transakcja będzie przeprowadzona na chicagowskim parkiecie.

Zakup chicagowskiej giełdy został ogłoszony 5 lutego, a wartość transakcji sięga 100 mln USD.