Gigant branży odzieży sportowej Nike, producent zegarków marki Swiss TAG Heuer i Porsche szybko zdystansowali się wobec pięciokrotnej zwyciężczyni turniejów Wielkiego Szlema, gdy tylko dowiedzieli się, że zamieszana jest w aferę dopingową.
– Jesteśmy zasmuceni i zdumieni wiadomościami o Marii Szarapowej i postanowiliśmy zawiesić współpracę na czas dochodzenia. Będziemy monitorowali sytuację – oświadczył Nike.
TAG Heuer poinformował o przerwaniu negocjacji w sprawie nowej umowy z Szarapową. Poprzednia wygasła z końcem minionego roku. Porsche zawiesił wszelkie kontakty z tenisistką „dopóki nie zostaną ujawnione wszystkie szczegóły tej sprawy".
Treść umów sponsorskich jest na ogół poufna, ale wiadomo, że amerykański Nike w 2010 r. zawarł z Szarapową ośmioletni kontrakt opiewający na 70 mln USD plus 1 proc. od wartości sprzedanych wyrobów firmy z wizerunkiem lub nazwiskiem tenisistki, co w sumie mogło dać 100 mln USD. Magazyn „Forbes" zarobki Szarapowej w 2015 r. szacował na 29,5 mln USD. JB
