Kto trzęsie giełdą w Stambule?

Tylko podczas jednej sesji rzucił na rynek 450 milionów dolarów, prawie dwa razy więcej niż wynosiła dzienna średnia.

Publikacja: 15.03.2016 10:34

Kto trzęsie giełdą w Stambule?

Foto: Bloomberg

Traderzy operujący na stambulskim parkiecie podejrzewają, że na nosie im gra tajemniczy inwestor posługujący się algorytmem. Nazywają go „Kolesiem" chociaż płeć pozostaje tajemnicą.

Ten gracz pojawił się nad Bosforem półtora roku temu, a teraz z coraz większą częstotliwością realizuje duże transakcje wprawiając w popłoch zdezorientowanych konkurentów, którzy nie wiedzą gdzie i kiedy uderzy ponownie.

Turgay Ozaner i jego partnerzy z Istanbul Portfolio od wielu miesięcy analizują dzienne statystyki w poszukiwaniu tożsamości tego bulwersującego tradera , ale jak dotąd nie trafili na żaden ślad.

- Nikt nie wie nic pewnego - martwi się Ozaner. - A przecież jesteśmy w Turcji, gdzie zwykle wiemy co się dzieje -dodaje.

Wiadomo, że klienci przynajmniej jednego europejskiego banku zrezygnowali z zajmowania krótkoterminowych pozycji na tureckiej giełdzie, gdyż doszli do wniosku, że „Koleś" wykorzystuje algorytmy decydujące o transakcjach. Inni gracze unikają tego parkietu w oczekiwaniu na więcej informacji, wskazują źródła nieoficjalne.

W tym roku "Koleś"( po turecku Herif) pomógł zwiększyć dzienne obroty na Borsa Istanbul o 8 proc. podczas gdy w Warszawie, czy Moskwie (do minionego czwartku) zanurkowały one o 15 i 27 proc. Indeks tureckiej giełdy też okazał się lepszy niż Micex i WIG20.

Taki broker jak Yatirim Finansman, który dwa lata temu miał 2-proc. udział w obrotach obecnie w niektóre dni realizuje większość transakcji. Na przykład 22 lutego złożył zlecenia kupna o wartości 486 milionów lir (167 milionów dolarów) , prawie 15 razy więcej niż Merrill Lynch, drugi największy gracz tego dnia. W ciągu 16 sesji do 8 marca Yatirim złożył zlecenia kupna za prawie miliard lir na akcje sześciu największych banków i Turkish Airlines.

W styczniu i lutym Yatirim Finansman kupił netto akcje za 1,23 miliarda lir, prawie 70 proc. więcej niż następny największy kupujący UBS Menkul Degerler AS. Dlatego Ozaner z Istanbul Portfolio twierdzi, że tajemniczy inwestor pełni rolę market makera.

Na rynkach wschodzących nie jest rzadkością kiedy pojedynczy inwestor może sterować indeksem poprzez krótkoterminowe transakcje, zwłaszcza w takich krajach jak Turcja uzależnionych od napływu kapitału. Ale czegoś takiego jak obecnie jeszcze tam nie widziano.

- To wielki byk w sklepie z porcelaną - powiada karem Baykal, zarządzający Ak Portfoy, gdzie klienci ulokowali aktywa o wartości ponad 600 milionów dolarów. Podkreśla, że tajemniczy gracz ma głębsze kieszenie niż inni i może sterować rynkiem w dowolnym kierunku.

Giełda i nadzór nie komentują tej sytuacji, natomiast Gedik Yatirim i Meksa Yatirim, twierdzą, że prawo zabrania im ujawnienia tożsamości klienta.

Niektórzy twierdzą, że to władze giełdy sprawiły, iż rynek stał się podatny na ostre wahania, ponieważ zbyt szybko przeszła na bardziej zaawansowany system handlu.

- Rzeczywiście, ważniejsze może być nie to kim jest „Koleś", lecz czym - zauważa Isik Okte, strateg inwestycyjny TEB Invest/BNP Paribas.

W 2015 roku Borsa Instabul przeniosła swoje serwery do nowego centrum danych mając nadzieję, iż przed swoim IPO przyciągnie traderów handlujących przy pomocy algorytmów. Firmy HFT (handlu wysokich częstotliwości) często lokują swoje serwery blisko systemów giełdowych, by uzyskać jak najszybszy dostęp do danych.

Okte jest przekonany, że nieznany inwestor w ten sposób postępuje. - Ten algorytmiczny facet właśnie odkrył nowy rynek i urządził sobie przedstawienie, ponieważ konkurencja jest niewystarczająca, ale to się zmieni - zapewnia.

Gospodarka światowa
Chiński rząd będzie kupował puste mieszkania?
Gospodarka światowa
Gospodarka Niemiec będzie rosła wolniej
Gospodarka światowa
S&P500 z szansą na 5,8 tys. pkt. Doda skrzydeł GPW?
Gospodarka światowa
PKB Japonii skurczył się w pierwszym kwartale
Gospodarka światowa
Inflacja nie przeszkadza giełdom w biciu rekordów
Gospodarka światowa
Inflacja USA nie sprawiła przykrej niespodzianki inwestorom