Tak więc zaobserwowana już w lutym tendencja wzrostowa kredytowania kartami znalazła potwierdzenie w danych za cały pierwszy kwartał.

Z raportu Zjednoczonego Biura Kredytowego – córki Sbierbanku – wynika, że w pierwszym kwartale rosyjskie banki wydały 1,7 mln kart kredytowych z łącznym limitem opiewającym na ponad 61 mld rubli (924 mln USD). Przed rokiem wydano 1 mln kart na 42 mld rubli. Są też ciemne strony tej statystyki – w wyniku kryzysu średni limit na kartę zmniejszył się z 41 tys. rubli do 35 tys. Jednak na tle innych sektorów konsumpcyjnego kredytowania karty zajmują czołową pozycję. Ogólna liczba udzielonych kredytów wzrosła o 48 proc.

Karty uważane są przez ekspertów za ważny wskaźnik koniunktury na rynku kredytów konsumpcyjnych. Wydawanie ich szybko rosło w latach 2011–2013. Już w 2013 r. udział kart kredytowych w portfelach banków wzrósł z 31 do 48 proc., a udział kredytów gotówkowych w tym samym czasie zmniejszył się z 63 proc. do 47 proc.

Sytuacja zatem się poprawia, ale Bank Rosji przypomina, że do dobrej koniunktury na rynku kredytowym wciąż jeszcze daleko. Rok do roku portfel udzielonych kredytów konsumpcyjnych zmniejszył się o 10,6 proc.