Eksperci i uczestnicy tego rynku wiążą to z chęcią rodzimych firm do zajęcia niszy powstałej w wyniku znaczącego spadku importu. Z Rosji na przykład prawie zupełnie znikły opony produkowane w Chinach.

Import opon do ciężarówek zmniejszył się w minionym roku o 34 proc., co było wynikiem wzrostu cen o 15–20 proc., spowodowanego dewaluacją rubla. Przy czym udział chińskich producentów w imporcie takich opon do Rosji zmniejszył się z 64 proc. w 2014 r. do 47 proc. w minionym.

Stało się tak za sprawą nie tylko słabszego kursu rubla, ale także decyzji Eurazjatyckiej Komisji Gospodarczej o wprowadzeniu antydumpingowych kar dla producentów chińskich opon. Wynoszą one od 14,8 do 35,4 proc. wartości celnej towaru, w zależności od producenta. Do tego dochodzi 10 proc. cła importowego. Przy tak wysokich stawkach można spodziewać się napływu podróbek.