"Wraz ze zwiększającym się dostępem do internetu oraz coraz lepszą technologią szyfrowania, są bardzo dobre warunki dla kryptowalut. Mogą one zredukować koszty operacyjne, zwiększyć efektywność i znaleźć szeroki wachlarz zastosowań" - napisał w opinii dla " Bloomberg View" Fan Yifei, wiceprezes chińskiego banku centralnego. Odpowiada on w tej instytucji m.in. za kwestie związane z wirtualnymi walutami. Yifei ujawnił, że Ludowy Bank Chin stworzył specjalną instytucję badawczą mającą usprawnić działanie kryptowalut oraz przygotować ich prototypy. Przyznał, że tego typu środki płatnicze wciąż mają wiele wad (m.in. nie są powszechnie akceptowane, a ich wartość jest niestabilna), ale zaangażowanie banku centralnego w ich tworzenie może wyeliminować wiele z tych słabych punktów. Ludowy Bank Chin będzie współpracował z instytucjami finansowymi oraz firmami z branży IT w dalszym rozwoju tych projektów.
Chiny są największym na świecie rynkiem wirtualnych walut takich jak bitcoin, więc nie powinno dziwić, że chiński bank centralny jest żywo zainteresowany rozwojem tego sektora oraz zwiększeniem jego regulacji. Niektóre inne banki centralne również prowadzą badania dotyczące krytpowalut (należy do nich choćby Bank Anglii), ale wiele rządowych instytucji z całego świata wciąż podchodzi bardzo sceptycznie do tego typu projektów. Lael Brainard, członek rady gubernatorów amerykańskiej Rezerwy Federalnej, stwierdziła jakiś czas temu, że branża wirtualnych walut wciąż musi stać się bardziej dojrzała, ale regulatorzy powinni przygotować się na zmiany, jeśli stabilność i bezpieczeństwo kryptowalut zostaną powszechnie dowiedzione.