– Cały sektor naftowy powinien zostać sprywatyzowany w ciągu najbliższych siedmiu–ośmiu lat. Niepotrzebne tam są żadne państwowe spółki – powiedział Aleksiej Kudrin, były minister finansów, a obecnie zastępca szefa rady doradców gospodarczych Putina.
Podkreślił, że wszelka prywatyzacja powinna być otwarta dla zagranicznych inwestorów, i dodał, że państwowa własność bardziej szkodzi rosyjskim spółkom naftowym, niż im sprzyja.
Udział państwa w rosyjskim przemyśle naftowym, podobnie jak w całej gospodarce, zwiększył się w ostatnich latach. W 2016 r. państwowe spółki wyprodukowały prawie 75 proc. rosyjskiej ropy. Niemal 40 proc. przypadło na Rosnieft. Jego szef Igor Sechin jest gorącym przeciwnikiem prywatyzacji.
Współpraca Kudrina z Putinem sięga 1993 r., kiedy obaj byli wicemerami Sankt Petersburga. Sechin został szefem personelu Putina rok później. Podobnie jak prezydent zaczynał karierę w służbach specjalnych.
