Czechy kończą eksperyment

Czeski Bank Narodowy odszedł od polityki zerowych stóp procentowych

Publikacja: 04.08.2017 06:00

Czechy kończą eksperyment

Foto: 123rf

Bank centralny Czech (CNB) w czwartek podwyższył swoją główną stopę procentową z 0,05 do 0,25 proc. Na dotychczasowym poziomie utrzymywał ją od listopada 2012 r.

Inflacja powyżej celu

Decyzja CNB nie była dla rynku całkowitym zaskoczeniem. Przedstawiciele tej instytucji w ostatnich wypowiedziach sugerowali, że pierwszej od początku 2008 r. podwyżki stóp dokonają w tym roku. Spośród 22 ekonomistów ankietowanych przez agencję Bloomberga 12 oczekiwało tego ruchu właśnie w sierpniu.

Mimo to bezpośrednio po komunikacie CNB korona czeska wyraźnie się umocniła. W pewnym momencie za euro było trzeba zapłacić niespełna 25,9 korony, najmniej od listopada 2013 r., gdy czeski bank centralny rozpoczął interwencje, które miały powstrzymać aprecjację tamtejszej waluty. Z tej polityki kursowej CNB wycofał się w kwietniu, co było pierwszym sygnałem, że szykuje się do normalizacji polityki pieniężnej. To reakcja na inflację, która od grudnia ub.r. przekracza cel CNB na poziomie 2 proc.

Foto: PARKIET

– W naszej ocenie główna stopa procentowa w Czechach do końca 2018 r. wzrośnie do 1 proc. – skomentował Liam Carson, ekonomista z Capital Economics.

RPP w swoim tempie

To, że CNB, jako pierwszy bank centralny z Europy Środkowo-Wschodniej rozpoczął już cykl podwyżek stóp procentowych, nie wpłynie raczej na postawę Rady Polityki Pieniężnej. – Czesi dopiero normalizują politykę pieniężną, u nas ona cały czas pozostawała normalna – tłumaczy Piotr Bujak, główny ekonomista PKO BP. – Jeśli kolejne podwyżki stóp przez CNB będą prowadziły do aprecjacji korony wobec euro, to zmniejszą się obawy RPP o nadmierne umocnienie złotego. Zniknie więc jeden z argumentów przeciwko podwyżce stóp w Polsce – dodaje. Według niego RPP zaostrzy politykę pieniężną w IV kwartale 2018 r.

Tego samego zdania jest Rafał Benecki, główny ekonomista ING Banku Śląskiego. – Przypadek Czech pokazuje, że spadek bezrobocia prędzej czy później przekłada się na odbicie płac i wzrost inflacji bazowej. W Polsce to zjawisko też wystąpi, skłaniając RPP do podwyżki stóp – tłumaczy.

Gospodarka światowa
Spółki memiczne znów rozpalają wyobraźnię i emocje na Wall Street
Gospodarka światowa
Donald Trump ustalił cła dla kilkudziesięciu krajów
Gospodarka światowa
Liczba wniosków o zasiłek dla bezrobotnych w USA wzrosła po raz pierwszy od 7 tygodni
Gospodarka światowa
Według wstępnych danych inflacja w Niemczech w lipcu wyniosła 2 proc.
Gospodarka światowa
Ceny importu spadały w Niemczech trzeci miesiąc z rzędu
Gospodarka światowa
Bank Japonii utrzymał stopy procentowe na poziomie 0,5 proc.