To wynik powszechnych nacisków na międzynarodowe firmy, by płaciły podatki w tych krajach, w których działają.
Największa na świecie sieć społecznościowa zapowiedziała, że od przyszłego roku będzie przekształcała się w kierunku lokalnej struktury sprzedaży. Sprzedawane ogłoszenia będą księgowane jako przychody w 25 krajach na całym świecie, a nie jak dotychczas w jej międzynarodowej siedzibie w Irlandii.
Taka zmiana może oznaczać, że spółkę czekają wyższe podatki, gdyż przychody będzie księgowała w takich krajach jak Niemcy, Francja czy Włochy. Ale w zależności od tego, jak będzie rozliczała swoje wydatki w poszczególnych jurysdykcjach, w skali globalnej wcale nie będzie musiała płacić o wiele wyższych podatków. Poza tym przychody z jej samoobsługowej platformy, gdzie miliony drobnych ogłoszeniodawców kupują powierzchnię na sieci społecznościowej, nadal będą księgowane w Irlandii.
Dave Wehner, dyrektor finansowy spółki, wyjaśnił, że ta zmiana wymaga „znaczących środków" i potrwa do połowy 2019 r. JB