Przeciwko Sarkozy'emu prowadzone jest oficjalne dochodzenie w sprawie nielegalnego finansowania kampanii wyborczej, w tym przyjmowania łapówek i sprzeniewierzenia libijskich funduszy państwowych, z których miał otrzymać na kampanię miliony euro od ostatniego libijskiego dyktatora Muammara Kaddafiego.

We francuskim prawie prowadzenie wobec kogoś oficjalnego dochodzenia oznacza, że są „poważne i spójne dowody" wskazujące na możliwy udział w przestępstwie. To krok w kierunku wytoczenia procesu, ale dochodzenie może też być umorzone bez postępowania sądowego. W czwartkowym wydaniu „Le Figaro" Sarkozy raz jeszcze zaprzecza wszelkim zarzutom i oświadcza, że „został oskarżony bez żadnych fizycznych dowodów".

Dwudniowe przesłuchania Sarkozy'ego przez policję były pierwszym takim etapem prowadzonego od 2013 r. dochodzenia w sprawie nielegalnego finansowania kampanii przez Libię. JB