Funt brytyjski umacniał się w poniedziałek przed południem o 0,4 proc. wobec dolara. Za 1 funta płacono nawet 1,335 USD. Brytyjska waluta zyskiwała też 0,2 proc. do euro. Za 1 funta płacono 1,134 euro.
David Davis zrezygnował ze stanowiska ministra sprzeciwiając się propozycjom dotyczącym brexitu wypracowanym przez premier Theresę May. Dla niego były one zbytnimi ustępstwami wobec Brukseli. Już po złożeniu dymisji stwierdził jednak, że nadal będzie politycznie popierał panią premier. Rynek uznał więc, że rezygnacja Davisa nie jest początkiem poważnej rebelii wewnątrz Partii Konserwatywnej, buntu który mógłby doprowadzić do obalenia rządu May.
- Dalsze zachowanie funta zależy od tego, czy dymisja Davisa jest tylko izolowanym incydentem. Funt jest oczywiście wrażliwy na przecenę, jeśli ta rezygnacja przerodzi się w większy kryzys polityczny – twierdzi Derek Halpenny, analityk z MUFG.